Ciemierniki na balkon i taras

Ciemierniki na balkon i taras – Ciemierniki to rośliny, które jako pierwsze zakwitną w ogrodzie i które jako pierwsze mogą ukwiecić nasze balkony i tarasy. Są one tematem naszego dzisiejszego odcinka. Jak je wyeksponować w doniczkach i jak je pielęgnować? I co z nimi zrobić po przekwitnięciu? Między innymi na te pytania odpowiadamy w dzisiejszym filmie. Zapraszamy!

Ciemierniki pochodzą z rodziny roślin jaskrowatych i liczą ok. 20 gatunków. Uprawiane są w ogrodach jako rośliny ozdobne najczęściej ze względu na niezwykły termin ich kwitnienia, pod koniec zimy lub na przedwiośniu. I mimo iż kwitną one tak szybko, wcale nie są aż tak odporne na mróz, jak mogłoby się wydawać. Wytrzymuj spadki temperatur do -15 stopni Celsjusza, dlatego w zimniejszych rejonach naszego kraju lub w przypadku silnych przymrozków, warto je dodatkowo zabezpieczyć. Zwłaszcza, jeżeli uprawiamy je w donicach.

Ich popularność wzrosła, kiedy ciemierniki zaczęły pojawiać się w sklepach ogrodniczych oferowane jako róże bożonarodzeniowe z propozycją, aby wykorzystywać ją jako świąteczną roślinną dekorację. A że woli chłody od ciepła naszych mieszkań, zaczęto ją wykorzystywać także jako ozdobę balkonów i tarasów na przedwiośniu. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że rośliny kupowane o tej porze mogą nie być zahartowane. I mimo że generalnie zniosą one bez problemu przymrozki, nawet w ukwieconej formie, to ciemierniki przyniesione prosto ze sklepu, gdzie trafiły od producentów, z hal o idealnych warunkach uprawy, mogą źle  znieść silniejsze chłody. Zanim więc pozostawimy je w donicy na zewnątrz, warto je stopniowo zahartować. Wynosić, gdy temperatura jest powyżej zera i chować w nieco cieplejsze miejsce, gdy zapowiada się silniejszy mróz. Po zahartowaniu poradzą już sobie same.

Co roku w szkółkarze i producenci roślin prezentują nowe odmiany ciemierników, nie tylko o kwiatach w kolorze białym, ale także o kwiatach kolorowych. Kwiaty tych nowych odmian stają się też  coraz większe, coraz bardziej okazałe. Wspaniale prezentują się o tej chłodnej porze roku, na przekór mrozom i czasami na przekór śniegom.

Najbardziej popularnym gatunkiem u nas jest chyba ciemiernik biały. Występuje on już w przeróżnych odmianach, a także krzyżówkach międzygatunkowych. Polska nazwa nawiązuje do barwy kwiatów, dlatego mówimy na tę roślinę ciemiernik biały, podczas gdy po łacinie Helleborus niger, czyli czarny, jest nawiązaniem do czarnego kolory korzeni. Wzrasta też popularność gatunku ciemiernika wschodniego i również jego licznych odmian oraz odmian mieszańcowych. Te rośliny kwitną w kolorze białym, różowym, fioletowym i zielonym, zdobią je też zazwyczaj delikatne wzorki. Warto pamiętać, że są to rośliny nie tylko piękne, ale także pożyteczne. Stanowią pierwsze pożywienie dla dopiero co budzących się pszczół, trzmieli i innych owadów zapylających. Na przedwiośniu, gdy jeszcze nie ma wielu kwiatów, a te pożyteczne owady wyfruwają po swój pierwszy posiłek, mogą trafić właśnie na ciemierniki.

To np. odmiana ‚Angel Glow’, którą kupiłam obsypaną pąkami. Zapowiada się naprawdę bujne kwitnienie, drobniejszych w prawdzie kwiatów, w porównaniu z innymi reprezentowanymi tutaj odmianami. Ale myślę, że w tym przypadku w ilości będzie siła. Kupując ciemierniki do dekoracji zewnętrznych donic, zwróćmy uwagę na ilość pąków, które będą nam gwarantować długie kwitnienie. Aczkolwiek wspaniałą cechą i zaletą tych roślin jest to, że ozdobne nie są tu wcale płatki ciemierników, ale ich rozrośnięte działki kielicha. Przez to zachowują one swoją urodę znacznie, znacznie dłużej, nawet kilka miesięcy. W tym czasie stanowią osłonę dla dojrzewających nasion, wyglądając niemal identycznie jak w czasie kwitnienia, zmieniając jedynie nieco swoją barwę, trochę na kolor różowy, trochę na zielony. Zasychają dopiero, gdy dojrzeją nasiona. Gdybyśmy mieli te byliny posadzone w ogrodzie, mogą się one samoistnie rozsiać.

Należy pamiętać, że ciemierniki to silnie trujące rośliny. Zatem podczas prac związanymi z nimi, np. podczas przesadzania lepiej jest włożyć rękawiczki. Generalnie rośliny te źle znoszą naruszanie ich systemu korzeniowego, zatem gdy kupimy takie pięknie kwitnące okazy i chcemy cieszyć się ich kwiatami aż do późnej wiosny lub lata, możemy pozostawić je w donicach produkcyjnych do czasu przekwitnięcia. I dopiero potem, gdy już będziemy zmieniać dekorację balkonu lub tarasu na letnie kwiaty, przesadźmy ciemierniki w nowe miejsce. Ja właśnie tak zrobię. Nie będę ich na razie przesadzać, ale mimo to mam kilka propozycji, co zrobić z ciemiernikowymi ślicznościami.

Kwitnące ciemierniki same w sobie są tak zachwycające, że nie potrzebują żadnego towarzystwa. Wystarczy dla nich znaleźć wybraną donicę, osłonkę czy też koszyk, żeby stworzyć zjawiskową, balkonową lub tarasową roślinną dekorację.

Ta odmiana ciemiernika białego, o naprawdę dużych kwiatach trafi do wysokiego pojemnika. Dzięki temu będzie ona bliżej naszego wzroku. W takiej formie może być ustawiona np. w rogu balkonu lub tarasu, najlepiej w takim miejscu, żebyśmy mogli bez problemu na nią spoglądać. Ciemierniki wolą rosnąć w miejscach osłoniętych i lekko zacienionych.

Kolejna moja propozycja będzie dekoracją również tylko z jednego ciemiernika, we wspomnianej już odmianie ‚Angel Glow’ , ale już z pewnymi dodatkami. Czasami osłonka, którą wybierzemy dla naszego okazu może być nie do końca dopasowana. Żeby to ukryć możemy użyć np. kawałków kory i zamaskować to, co nie prezentuje się zbyt ładnie. Ja do swojej rośliny dodam jeszcze kilka gałązek brzozy, które opadły w trakcie wichur. Dzięki temu całość nabiera nieco leśnego charakteru. Ciemierniki w czasie kwitnienia powinny mieć ziemię stale wilgotną, nie można dopuszczać do przesuszenia, ale nie może być też podmokła czy też mokra. Zatem osłonki, czy też donice, w których umieścimy nasze rośliny muszą mieć otwory drenażowe, przez które wypłynie nadmiar wody. Chyba że nasza kompozycja trafi w miejsce zadaszone, gdzie nie docierają opady deszcze i gdzie będziemy kontrolować czy w osłonce nie pozostaje nadmiar wody po podlewaniu.

Moja trzecia ciemiernikowa kompozycja będzie już z dodatkiem innych roślin. Ten okaz nie kwitnie tak bujnie jak poprzednie, ale kwiaty ma przecudowne. Tłem dla nich będzie delikatna trawa ozdobna, która akurat zimowała u mnie w szklarni. Boki osłonki wypełnię ziemią, ponieważ w niej zagłębię ścięte w ogrodzie gałązki bluszczu. Mam go aż za dużo, przedostaje się do mojego ogrodu od sąsiada i próbuje opanować nasadzenia irgi błyszczącej i tawulca pogiętego. Ale nic nie szkodzi, dzięki temu mogę np. o tej porze roku, gdy ściąć jego zimozielone pędy i wykorzystać w tego typu dekoracjach. Generalnie ciemierniki nawozi się raz w roku, wiosną. Ale w związku z tym, że przez jeszcze jakiś czas nasze rośliny będą rosły w ciasnej dla nich doniczce i nie będą mogły sięgnąć swoimi korzeniami głębiej w ziemię, żeby poszukać sobie składników odżywczych, możemy je raz n 3-4 tygodnie zasilić delikatnie wieloskładnikowym nawozem dla roślin kwitnących w formie granulowanej lub nawozu rozpuszczalnego w wodzie.

Ostatnia z moich kompozycji będzie wielogatunkowa i wykorzystam tu oprócz tego pięknego ciemiernika białego gatunki, które były częścią moich roślinnych ozdób bożonarodzeniowych i które przebywały do teraz w chłodnej szklarni. A są to golteria rozesłana, z czerwonymi dekoracyjnymi owocami i dwie sadzonki bluszczu o biało obrzeżonych liściach, które umieszczę po bokach. Wszystkie te rośliny jedynie ułożę w donicy, w kształcie misy, wypełnionej nieco ziemią, tylko po to, żeby rośliny stały w niej stabilnie. Każda z tych roślin ma praktycznie inne wymagania glebowe, nie byłoby więc nawet sensu sadzić ich w donicy na stałe. Golteria preferuje ziemię kwaśną, podczas gdy ciemiernik w kwaśnej glebie czuje się źle, powinna być ona bardziej wapienna, o odczynie ok 6-7 pH. Bluszcz dobrze rośnie w podłożu o odczynie obojętnym, prawdopodobnie on by się dostosował do swoich towarzyszy. Ale mimo iż w naturze, ze względu na różne wymagania, rośliny te nie rosłyby raczej w swoim towarzystwie, w naszej tarasowej lub balkonowej dekoracji, mogą prezentować się bardzo ładnie.

Ciemierniki w tym zestawieniu są najwyższym akcentem i najbardziej rzucają się w oczy. A gdy zrobi się już na dworze ciepło, nadejdzie kwiecień lub maj, przestaną prezentować się tak okazale… by kolejnej zimy znowu powrócić i zachwycić swoją bajkową kwitnącą obecnością niczym królowa śniegu.

Po przekwitnięciu nasze ciemierniki możemy przesadzić na ogrodową rabatę. A jeżeli nie mamy takiej możliwości albo nie chcemy, możemy przetrzymać je do kolejnej zimy w donicy, wcześniej warto je jednak przesadzić do większego pojemnika.

Pamiętajmy, że ciemierniki nie przepadają za przesadzaniem, ze względu na to, że trudno regeneruje się ich system korzeniowy. Jeżeli to więc możliwe znajdźmy dla nich miejsce w ogrodzie, gdzie będą mogły rosnąć przez wiele lat, lub przesadźmy je do większej donicy, która również będzie zimową porą zdobić nasz taras lub balkon nie jeden rok ale kilka sezonów.

Dołek do sadzenia ciemiernika w ogrodzie powinien być dwa razy większy od bryły korzeniowej. Tą samą zasadą możemy się kierować przesadzając tę roślinę do nowego pojemnika. Wspomniany dołek warto zasilić próchnicznym żyznym podłożem. Można posadzić ciemiernika na cienistej grządce, do gleby zasobnej w wapń. Należy unikać miejsc podmokłych, ponieważ w takich warunkach rośliny te marnieją. Jak już wspomniano, unikajmy też gleb kwaśnych, bo w takich ciemierniki słabo się rozwijają. Dobrze będą się czuły np. w towarzystwie krzewów zrzucających liście na zimę. A uprawiając je w dalszym ciągu w donicy, pamiętajmy, że trzeba o nie dbać cały rok. Trzeba pamiętać o ich podlewaniu, zwłaszcza pod koniec lata, kiedy przygotowują się do kolejnego kwitnienia.

Ciemierniki to  byliny długowieczne, które w sprzyjających warunkach mogą pozostać z nami na kilka, a nawet kilkanaście lat. I tego wszystkim miłośnikom ciemierników życzę. I to wszystko na dziś. Zapraszam do oglądania kolejnych odcinków z cyklu „Balkony i Tarasy” oraz pozostałych filmów na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.

Linki :

Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick

YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień

Instagram :  https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/

#ciemierniki #kwiaty #balkon #balkonyitarasy #taras #kwiatydoniczkowe #ogrod_na_co_dzień #rośliny