Jakie warzywa siać w kwietniu do gruntu?

Jakie warzywa siać w kwietniu do gruntu? Przypomnienie tych informacji będzie tematem dzisiejszego filmu z cyklu „Ogród Warzywny”. Zapraszam!

Kwiecień to miesiąc, kiedy już na dobre siejemy przeróżne rośliny w warzywniku. Pogoda o tej porze jest już na tyle wiosenna, że można sięgnąć po wiele nasion i wysiać je bezpośrednio na grządkach. O jakich gatunkach mowa?

Zacznijmy od tych, które można było wysiewać już w marcu i których siew możemy kontynuować również w kolejnym miesiącu. Dotyczy to m.in. rzodkiewki w różnych odmianach. Kwiecień to ostatni miesiąc, kiedy możemy siać większość odmian bez obaw, że zamiast rozwijać część podziemną, zgrubienia korzeni, na których nam zależy, będą przyrastać głównie w liście i tworzyć kwiatostany. Kwietniowa uprawa rzodkiewek powinna być jak najbardziej udana. Ale warto już teraz przypomnieć, że od maja, przez lato, w czasie cieplejszej pogody, należy już sięgać tylko po odmiany rzodkiewek, które nie mają tendencji do przyrastania w liście i które do tej letniej uprawy się nadają. Do takich odmian zaliczyć można np. Tinto, Bamba, Expo czy Fakir. Od sierpnia i później w czasie jesieni, znowu możemy powrócić do uprawy prawie wszystkich odmian rzodkiewek.

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku sałaty. W lutym i marcu należało wcześniej wysiać to warzywo na wcześniejszą rozsadę, w kwietniu możemy już wiele odmian tej rośliny siać bezpośrednio do gruntu. Dotyczy to zarówno odmian masłowych, jak również liściowych, kruchych, lodowych czy sałaty rzymskiej. Możemy nasiona umieścić od razu w miejscu docelowym i wysiewać ją np. w rzędach lub na obwódkach zagonów, możemy też posiać ją na rozsadniku w ogrodzie i potem jej podrośnięte sadzonki przesadzać w miejsca, gdzie zwolni się dla nich miejsce w warzywniku. Kolorowa sałata potrafi tak udekorować ogród użytkowy, że zamienia się on w ogród dekoracyjny. Poza tym jest to roślina łatwa w uprawie, niezwykle zdrowa, bogata w błonnik, warto o niej pamiętać.

Warto pamiętać też o tym, że sałatę oraz inne warzywa liściowe, takie jak np. sałata japońska, rukola, rokietta siewna czy roszponka, można uprawiać też w donicach ogrodowych lub pojemnikach balkonowych, praktycznie przez cały sezon. Możemy je więc także, jak najbardziej, wysiewać w kwietniu. Dotyczy to też szpinaku. W kwietniu nadal można wysiewać to wspaniałe, wartościowe warzywo, którego młode liście, możemy zbierać i dodawać do sałatek lub kanapek, a bardziej wyrośnięte możemy smażyć, gotować czy dodawać do dań na ciepło. Kwiecień to ostatni wiosenny miesiąc, kiedy wysiewa się szpinak, bo w uprawie letniej będzie wybijał w pęd kwiatostanowy i nabierał goryczy. Po jego nasiona ponownie możemy sięgnąć w sierpniu, wrześniu i październiku w uprawie poplonowej. W maju natomiast można posiać szpinak sałatkowy, znany również jako miłowój biały lub jagodnik biały, który przyrządzamy i wykorzystujemy tak samo jak szpinak.

Kwiecień to miesiąc, kiedy możemy wysiać szczaw. Jest to roślina, która lubi ziemię wilgotną i może rosnąć w cieniu lub półcieniu. Jeżeli mamy zatem takie niezagospodarowane miejsce w ogrodzie, można posiać tam szczaw, którego liście nadają się do bezpośredniej konsumpcji, na zupy i przetwory.

A z warzyw korzeniowych cały czas wysiewać w tym miesiącu możemy też marchew, w różnych odmianach. Na początku kwietnia mogą to być jeszcze odmiany wczesne i średnio wczesne, pod koniec można już sięgnąć po nasiona odmian średnio późnych i późnych. Odmiany późne można siać jeszcze w maju, a nawet na początku czerwca. Jej okres wegetacji od siewu do zbioru to zazwyczaj 120-150 dni.

Nieco dłużej dojrzewa pietruszka. Jej siew należy przeprowadzić najlepiej do końca kwietnia. Do wyboru jest wiele odmian tego warzywa. Korzeń pietruszki może mieć jaśniejszy kolor lub bardziej kremowy, jego kształt może być bardziej cylindryczny lub długi i podłużny. Pamiętajmy, że pietruszka udaje się na glebach żyznych, które nie powinny być ani zanadto suche ani zanadto mokre. Alternatywą dla pietruszki może być pasternak lub salsefia. Pasternak ma nieco większe korzenie niż pietruszka.

W kwietniu, już bezpośrednio na zagony lub nadal na rozsadniku, ale już w ogrodzie, możemy wysiewać cebulę. Często sadzimy na grządkach dymkę cebuli, zapominając, że warzywo to można uprawiać także z nasion. Tym bardziej, że mamy tu do wyboru naprawdę wiele odmian. Oprócz cebuli złotej, białej lub czerwonej, w tym miesiącu wysiewać można też cebulę siedmiolatkę. Warzywo to wysiane w marcu lub kwietniu będzie gotowe do zbioru w październiku lub listopadzie. Oczywiście w międzyczasie możemy też na bieżąco wyrywać i spożywać młode cebule w miarę potrzeby.

Gdy zrobi się już cieplej, zazwyczaj w drugiej połowie miesiąca, przychodzi czas wysiewu buraków ćwikłowych. Tu również jest całkiem sporo odmian do wyboru, mogą mieć korzenie okrągłe, podłużne lub lekko spłaszczone, o nieco jaśniejszej lub ciemniejszej buraczanej barwie. Ich siew można kontynuować także w późniejszych miesiącach, w maju i czerwcu. Oprócz buraków ćwikłowych możemy w ogrodach uprawiać też buraka liściowego, w przypadku którego spożywamy nie korzenie, a liście. Ogonki liściowe tej rośliny mogą być białe lub przybierać różne inne barwy.

Pod koniec kwietnia, jeżeli pogoda na to pozwala i nie ma zapowiadanych już nocnych przymrozków, a także w późniejszych miesiącach od maja do lipca, siać możemy też fasolką szparagową. To niezwykle łatwe w uprawie warzywo, niewymagające i szybko rosnące. Występuje w odmianach karłowych oraz w odmianach tycznych, o strąkach w różnym kształcie i w różnych kolorach, np. żółtym, zielonym lub bordowym.

Jeżeli jeszcze tego nie zrobiliśmy, a chcemy mieć w warzywniku groch, groszek cukrowy lub bób, to również możemy jeszcze w tym miesiącu wysiać te warzywa. Im szybciej to zrobimy, tym lepiej, tym na większe plony możemy liczyć.

Zanim zabierzemy się za kwietniowe, a także wcześniejsze czy też późniejsze wysiewy, należy zawsze wcześniej odpowiednio przygotować grządkę. Odchwaścić ją, oczyścić, wyrównać i spulchnić, jeżeli tego potrzebuje. Warto też sprawdzić, czy w glebie nie ma szkodników glebowych, takich jak np. pędraki, drutowce, nicienie czy larwy opuchlaków. Możemy to zrobić, wkopując się w kilku miejscach na głębokość 20-40 cm. Jeżeli zauważymy szkodniki, które mogłyby zniszczyć nasze uprawy, zwłaszcza takie, które wysiewamy bezpośrednio do gruntu i których delikatne sadzonki będą się w nim rozwijać od samego początku, należy się ich pozbyć, zanim umieścimy nasiona w ziemi. Możemy to zrobić przykładowo za pomocą roztworu z wrotyczu. Jeżeli nie mamy suszu zebranego samodzielnie w poprzednim sezonie, możemy użyć gotowego ekstraktu pochodzenia naturalnego, jaki dostępny jest w sklepach ogrodniczych. Jego dodatkową zaletą jest to, że jest powstaje on w procesie fermentacji i jest wzbogacony o pożyteczne bakterie.

Taki preparat rozpuszczamy w wodzie i nanosimy na glebę za pomocą opryskiwacza lub poprzez podlewanie bardzo rozproszonym strumieniem. Pierwszy zabieg warto wykonać przedsiewnie w stężeniu 20 ml na 1 litr wody, gdzie jeden litr wystarcza na około 2 metry kwadratowe. Zastosowanie wrotyczowego roztworu odstrasza szkodniki glebowe, stwarza im nieatrakcyjne warunki do bytowania, zmusza do przemieszczania się w górne warstwy gleby i wychodzenia na powierzchnię, gdzie stają się często pożywieniem dla ptaków. Aplikację przeprowadza się na mokrą, wilgotną ziemię. Zaleca się to zrobić 3 razy, w odstępach 7-10 dniowych. Drugi i trzeci oprysk czy też podlewanie przeprowadza się już w niższym stężeniu 10 ml na 1 litr wody.

Pamiętajmy też o przedsiewnym nawiezieniu grządek granulowanym obornikiem, kompostem lub wybranym nawozem, zwłaszcza w miejscach, gdzie będziemy siać lub sadzić rośliny o dużych wymaganiach pokarmowych.

Bo kwiecień to także miesiąc, kiedy nie tylko siejemy warzywa, ale też sadzimy rozsady części warzyw, które przygotowaliśmy już wcześniej. O tej porze na grządki mogą już trafić warzywa kapustne, takie jak m.in. kalarepa, brokuł, kalafior i oczywiście kapusta, a także takie rośliny jak por, sałata, cebula, czy pod koniec miesiąca seler. Ogrodowe warzywniki wypełniają się coraz bardziej. Pamiętajmy, żeby zostawić miejsce dla pomidorów i innych warzyw psiankowatych oraz ogórków i innych warzyw dyniowatych, które zazwyczaj sadzimy w połowie maja. Życzymy wspaniałych, różnorodnych i obfitych plonów.

I zapraszamy na kolejny film z cyklu „Ogród Warzywny” oraz do oglądania pozostałych filmów na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.

Linki :

Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick

YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień

Instagram :  https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/