„Mokre dni w kwietniu zazwyczaj wróżą, że w lecie będzie owoców dużo.”
Rozpoczynamy kolejny „Tydzień w Ogrodzie”…
… od przypomnienia, że kwiecień to doskonały miesiąc na posadzenie nowych roślin w ogrodzie, m.in. drzew i krzewów owocowych. Zanim je posadzimy, warto dowiedzieć się jak najwięcej o ich wymaganiach uprawowych, wybrać dla nich jak najlepsze stanowisko w ogrodzie i odpowiednio przygotować glebę. Przykładowo borówka amerykańska będzie dobrze rosła i plonowała jedynie w podłożu o odczynie kwaśnym, więc w większości polskich ogrodów, sadząc je, należy wykopać większy dołek i wypełnić go ziemią do borówek. Ponadto, najlepiej jest sadzić kilka odmian w jednej grupie, żeby nie było problemu z zapyleniem. Z kolei winorośl preferuje glebę o odczynie obojętnym lub lekko zasadową. Warto zadbać o dobry start roślin, żeby potem zbiory były jak najobfitsze.
O tej porze już doskonale widać, które gałęzie lub pędy roślin, nie tylko owocowych, wymagają wycięcia po zimie. Warto więc przejść się z sekatorem po ogrodzie. Część ozdobnych roślin okrywowych i żywopłotów również może wymagać już przycięcia kosmetycznego lub formowania. Dotyczy to roślin, które nie są narażone na tzw. efekt płaczu lub które już przekwitły, są to np. takie gatunki jak trzmielina, irga czy forsycja. Wiosenne cięcie pobudza do rozkrzewiania się, zagęszczania i wypuszczania nowych pędów. Sposób i siła cięcia zależy od rośliny, sposobu wcześniejszego formowania i kondycji rośliny. Żywopłoty, wiosną, możemy przyciąć o około 1/3, a pomóc w tym mogą np. akumulatorowe nożyce do żywopłotów. Pamiętajmy jednak, że jest to okres lęgowy ptaków. Zanim więc sięgniemy po urządzenie tnące, sprawdźmy, czy przypadkiem w żywopłocie lub na innej przycinanej roślinie nie ma gniazd.
Kto w marcu lub na początku kwietnia wysiał pomidory, paprykę lub inne rośliny na rozsady, powinien zadbać już o ich hartowanie i wystawiać je na zewnątrz, jeżeli pogoda na to pozwala, żeby przyzwyczaiły się do wahań temperatury, wiatru i słońca. Zahartowane sadzonki są zdrowsze, silniejsze i nie są wybujałe, mają bardziej zwarty pokrój. Ponadto, lepiej się przyjmą posadzone już na miejsce stałe. Jednak jeżeli temperatura spada w nocy poniżej 4-5 stopni Celsjusza, wnosimy je nadal na noc do domu lub w inne cieplejsze miejsce. Dotyczy to także ciepłolubnych roślin balkonowych, takich jak np. pelargonie lub petunie, jeżeli zdecydowaliśmy się już posadzić je w ogrodzie.
A w warzywnikach cały czas możemy już sadzić rozsady roślin bardziej tolerancyjnych na chłody, takich jak np. sałata, wczesne odmiany kapusty, kalarepy czy brokuły. Kontynuujemy też wysiewy wybranych warzyw, np. rzodkiewek, marchwi, sałaty czy kopru. Kończymy już po mały wysiew szpinaku, grochu, bobu i cebuli, za to możemy już rozpocząć uprawę buraków.
Dbamy o te warzywa, które już wykiełkowały. Na bieżąco je odchwaszczamy i dbamy o podlewanie, jeżeli jest taka potrzeba. Chronimy też młode, dopiero co wykiełkowane rośliny przed ślimakami, zwłaszcza nagimi, które potrafią nawet w ciągu jednej nocy zniszczyć naszą młodą uprawę rzodkiewek, sałaty czy szpinaku. Żeby chronić warzywniki i rabaty przed tymi szkodnikami, możemy np. zainstalować pułapkę, którą wkopujemy w miejscu, gdzie najczęściej one żerują. Możemy też użyć granulatu na bazie naturalnych składników, który jest bezpieczny dla gleby i środowiska, a który zwabia i unieszkodliwia ślimaki. Wystarczy go rozsypać w niewielkiej ilości wokół chronionych upraw lub wybranych roślin. Działa do 14 dni od aplikacji i jest odporny na warunki atmosferyczne, w tym deszcz. Niektóre rośliny, zamiast bezpośrednio na grządkach, możemy wysiać najpierw na rozsady, chroniąc je tym samym w pierwszym okresie przed ślimakami. Dotyczy to np. roślin dyniowatych.
Przypominamy więc, że w kwietniu, na 3-4 tygodnie przed posadzeniem możemy wysiewać na rozsady ogórki i dynie w przeróżnych odmianach, a także kabaczki i cukinie, patisony, melony i arbuzy. Są to rośliny bardzo ciepłolubne. Na miejsce stałe można je wysiewać lub sadzić w drugiej połowie maja lub na przełomie maja i czerwca.
A kto kocha kwiaty, może już pomyśleć o uprawie mieczyków, czyli gladioli. To przepięknie kwitnące rośliny, których bulwy sadzić się na przełomie kwietnia i maja lub na początku maja. Można już rozejrzeć się w sklepach za ich bulwami, a także za daliami, kannami i innymi roślinami cebulowymi sadzonymi wiosną. Można też przyspieszyć ich uprawę, sadząc je początkowo w donicach.
Życzymy udanego tygodnia. Na kolejny „Tydzień w Ogrodzie” zapraszamy za tydzień.