Najlepsze zioła na balkon

Tak naprawdę o ty, które zioła są najlepsze na nasz balkon lub taras decydują nasze podniebienia. Wszystko zależy od tego, których roślin zielnych najczęściej używamy w kuchni, z których lubimy parzoną herbatę, których najczęściej używamy jako przypraw. Jeżeli lubimy pić miętową herbatę, najpewniej będzie to mięta, jeżeli bywamy nerwowi lub mamy problemy z zasypianiem, przyda nam się melisa, jeżeli uwielbiamy kuchnię śródziemnomorską, warto postawić na bazylię, oregano i tymianek.
Początek wiosny to dobry moment, żeby zaplanować balkonowe lub tarasowe nasadzenia i uwzględnić w nich ziołowe kompozycje, ponieważ te rośliny warto mieć pod ręką. Często przypominamy sobie o tych wspaniałych, aromatycznych dodatkach już podczas przygotowywania potraw. Docenimy wtedy to, że rosną w pobliżu, zwłaszcza gdy pada lub liczy się dla nas każda minuta.
Uprawę ziół na balkonie lub tarasie możemy rozpocząć na dwa sposoby. Pierwszy to kupno gotowych sadzonek, których jest o tej porze wiele w sklepach i centrach ogrodniczych. Drugi to wysiew ziół. Kwiecień to idealna pora by sięgnąć po nasiona wybranych roślin, w pierwszej połowie tego miesiąca, można siać je na rozsady, w drugiej już bezpośrednio do większych balkonowych czy tarasowych donic, które stoją przygotowane już na zewnątrz. Większość ziół lubi miejsce ciepłe i słoneczne, ale są i takie, które nadają się na stanowiska półcieniste, a zaliczyć można tu np. miętę, melisę czy szczypiorek.
A wracając do tematu, które rośliny zielne są najlepsze do uprawy pojemnikowej, a tym samym najbardziej popularne, można rozpocząć wyliczankę właśnie od mięty. Rośnie bardzo szybko i rozrasta się poprzez rozgałęzienia korzeni, dlatego najlepiej jest uprawiać tę roślinę samodzielnie w oddzielnej donicy. Odmian mięty jest naprawdę wiele. W naturze preferuje miejsca wilgotne, pamiętajmy więc o jej systematycznym podlewaniu. Jest to roślina wieloletnia, przy odpowiedniej pielęgnacji pozostanie z nami przez wiele lat.
Podobnie jak melisa. Powszechnie znana jest ona z tego, że substancje w niej zawarte mają działanie uspokajające, a także lecznicze przy dolegliwościach żoładkowo jelitowych oraz przeziębieniach. Jej delikatny cytrynowy aromat jest bardzo orzeźwiający, a herbatka parzona ze świeżych liści, bardzo smaczna.
Z herbacianych ziół, w donicach wysiewać możemy też rumianek. Robimy to od razu w donicach stojących na zewnątrz, bez przygotowywania rozsady. Kwiecień jest na to idealnym miesiącem. W tym przypadku herbatę parzymy z kwiatów, które zrywamy w pełnym rozkwicie, nie z liści.
Rośliną zielną, którą coraz częściej uprawiamy w pojemnikach jest lawenda. Aczkolwiek często zapomina się o jej walorach spożywczych i zdrowotnych, doceniając bardziej jej walory estetyczne i zapachowe. Czymkolwiek byśmy się nie kierowali, lawendę warto posadzić na balkonie lub tarasie, również odpowiednio pielęgnowana pozostanie z nami na wiele lat.
Do innych wieloletnich roślin zielnych zaliczyć można również tymianek czyli macierzankę oraz oregano czyli lebiodkę. Możemy kupić ich gotowe sadzonki lub wysiać z nasion w różnych odmianach. W celach spożywczych najlepiej sprawdzi się oregano greckie, tymianek praktycznie w każdej odmianie. Są to rośliny niezwykle łatwe w uprawie i przetrwają w donicach nawet największe polskie zimowe przymrozki.
Nieco bardziej wrażliwy pod tym względem jest rozmaryn lub laur. Te gatunki także możemy uprawiać na balkonie lub tarasie. Aczkolwiek na czas zimy lepiej jest znaleźć dla nich jakieś chłodne miejsce, gdzie temperatura nie spada znacznie poniżej zera.
Pozostając w klimacie śródziemnomorskim i tamtejszej roślinności, nie sposób nie wspomnieć o bazylii. Latem na balkonie lub tarasie możemy uprawiać nawet te sadzonki, które zostały zakupione w sklepie spożywczym. Ale jeżeli chcemy posmakować przeróżnych odmian tej rośliny, to warto sięgnąć po nasiona bazylii, które na rozsady możemy wysiewać od marca do czerwca / lipca. A do wyboru mamy tu m.in. tradycyjną bazylię właściwą, bazylię sałatkową o większych liściach, bazylię cytrynową, cynamonową, czerwono listną, piccolino lub grecką. Od koloru do wyboru.
Wspaniale prezentuje się w donicach, a potem smakuje w różnych potrawach, także pietruszka liściowa, którą możemy wysiewać, tak samo jak bazylię w przeróżnych odmianach. W sklepach ogrodniczych, wczesną wiosną, dostępne są też jej sadzonki.
Podobnie jak szczypiorku, który może być nie tylko na balkonie lub tarasie rośliną zielną, ale również ozdobną. Późną wiosną zawiązuje on przepiękne fioletowo różowe kwiaty, które także są jadalne.
W polskiej kuchni często sięgamy też po koperek i majeranek. One również mogą zagościć na naszych balkonach lub tarasach. W przypadku koperku warto sięgnąć po nasiona niższych odmian, które mają bardziej rozbudowaną masę liściową i nie wybijają tak szybko w kwiaty. A w przypadku majeranku, warto zadbać o większy pojemnik, bo w małych donicach nie będzie rósł tak, jakbyśmy sobie tego życzyli.
Jeżeli chodzi o późniejszą pielęgnację, należy jedynie pamiętać, że zioła nie lubią przelewania, należy jednak pilnować, aby ziemia w doniczkach nie przesychała. Doniczki te muszą mieć otwory drenażowe na dnie. Ponadto zioła zbyt często nawożone mogą tracić aromat. Jeśli jednak widoczne są niedobory składników odżywczych, co w uprawie pojemnikowej zdarza się dość często i widać, że np. żółkną liście, wówczas należy rośliny nawieźć.
I trzecia, niezwykle ważna sprawa, nie bójmy się zrywać i korzystać z roślin zielnych. Regularne zrywanie świeżych liści powoduje wypuszczanie wielu nowych pędów. Co oznacza, że im częściej będziemy zrywać nasze zioła, tym bardziej nasze uprawy się zagęszczą i będą zdrowsze. Bogactwo ziół, ich form, zapachów i smaków sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Zachęcam do uprawy ziół, bo warto. I zachęcam do oglądania kolejnych filmów z cyklu „Balkony i Tarasy” oraz pozostałych filmów na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.