Petunie w tym surfinie – czas wysiewać te kwiaty
Petunie w tym surfinie – czas wysiewać te kwiaty – Petunie, to rośliny wszystkim doskonale znane. Razem z pelargoniami to one głównie goszczą na naszych balkonach i tarasach. Zazwyczaj znamy je pod nazwą surfinii. Surfinie to grupa petunii stworzona przez Japończyków mniej więcej 40 lat temu, o przewieszającym się, kaskadowym pokroju. Od tego czasu każdego roku pojawiają się nowe odmiany petunii o kwiatach w przeróżnych kolorach i w przeróżnych kształtach. Są to rośliny jednoroczne, zatem co roku musimy się postarać o nowe sadzonki.
Gama barw kwiatów petunii jest oszałamiająca, od bieli, poprzez kolor żółty, różowy, czerwony do niemal czarnego. Ponadto kwiaty te mogą być jedobarwne lub wieloarwne, pojedyncze lub pełne. Najczęściej kupujemy gotowe sadzonki tych roślin w maju, a tymczasem możemy je wyhodować samodzielnie od nasionka. Czy warto?
Jasne, zwłaszcza jeżeli pod koniec zimy nie możemy się doczekać ogrodniczych zajęć, bo petunie należy wysiewać w lutym lub w marcu. Warto też z powodu niesamowicie ciekawych odmian nasion, jakie możemy nabyć. Kilka lat temu wyhodowałam z nasion najpiękniejszą petunię, jaką kiedykolwiek miałam – dwukolorową, pełnokwiatową, biało fioletową. Kwiaty te były naprawdę sporych rozmiarów, średnicą dochodziły do 8-10 cm. W sklepach ogrodniczych nigdy nie trafiłam na sadzonki tego typu petunii, była zachwycająca. Udało mi się też wyhodować petunie o tradycyjnym kształcie, np. takie w żółtym kolorze. Nie jest to takie trudne, jak mogłoby się wydawać.
Po pierwsze potrzebujemy nasion, pojemników do wysiewu i podłoża. Nasiona dostępne są w sklepach ogrodniczych i oczywiście w sklepach internetowych. Do wyboru mamy np. petunie o kwiatach strzępolistnych, tu akurat w kolorze nazwanym amarantowym petunie olbrzymiokwiatowe w mieszance kolorów, z delikatnym żyłkowaniem na płatkach petunie wielkokwiatowe, o kwiatach czerwonych i pędach lekko przewieszających się a także petunie zwisające typu surfinia, o pędach silnie przewieszających się, tu w kolorze różowym, petunie o kwiatach dwubarwnych, gdzie płatki mają pośrodku biały pasek, co w całości tworzy kształt gwiazdy i kolejne petunie ogrodowe kaskadowe, których przewieszające się pędy dorastają nawet do 60 cm długości, mogą występować przykładowo w kolorze fioletowy,, różowym lub żółtym.
Jest też możliwe samodzielne pozyskanie nasion, jeżeli mamy w ogrodzie petunię, która te nasiona zawiązuje. Nie wszystkie to robią. Bardzo często gotowe sadzonki surfinii i petunii, które kupujemy w maju to rośliny niezawiązujące nasion.
Mi udało się zebrać nasiona niejednokrotnie, tak one wyglądają. Trzeba jednak od razu zaznaczyć, że po ich wysianiu niekoniecznie możemy spodziewać si takich samych kwiatów, jakie rosły u nas w trakcie pobierania materiału siewnego. Mogą być one inne, co mi osobiście absolutnie nie przeszkadza, lubię niespodzianki.
Wysiewałam już też swój własnoręcznie zebrany materiał siewny i petunie kiełkowały bez problemy. Jeżeli wysiewamy nasiona z paczek, tak jak ja w tym roku, to nie powinniśmy już spodziewać się niespodzianek. Kwiaty petunii będą zbliżone wyglądem do tych, jakie są na opakowaniu. No chyba że wysiewamy mieszankę odmian. Wtedy może nam się trafić coś nieoczekiwanego.
Pojemniki do wysiewu petunii muszą mieć otwory na dnie, przez które będzie mógł się przelewać nadmiar wody. Mogą być to np. pojemniki plastikowe po produktach spożywczych, większe lub mniejsze, ja akurat wykorzystałam takie po surówkach. Można też użyć specjalnych kuwet do wysiewu.
Podłoże do siewu i pikowania powinno być przepuszczalne, lekkie i delikatne. Nie powinna być to ziemia ogrodowa, ponieważ mogą się w niej znajdować patogeny chorobotwórcze i szkodniki. Wypełniamy tym podłożem nasze pojemniki. Warstwa ziemi nie musi być gruba, zwłaszcza, gdy te pojemniki są przeźroczyste. Jeżeli podłoże jest suche, warto je zwilżyć przed wysiewem. Powinno być ono delikatnie wilgotne, ale nie zanadto mokre.
Następnie wysiewamy nasiona. Nasiona petunii są bardzo, bardzo drobne. Wysypując je z paczki, możemy odnieść wrażenie, że prawie nic tu nie ma. Tymczasem jest tu całkiem sporo jeszcze niewyrośniętych roślinek, tylko w miniaturowej formie. Wysypujemy te nasiona na podłoże w pojemniku. Warto rozerwać nawet opakowanie, żeby wszystkie nasiona mniejsze od ziarnku maku, które gdzieś utknęły w szczelinach, mogły także trafić do naszej doniczki. I nie przysypujemy ich już ziemią. Ja nawet ich nie dociskam, żeby nie przykleiły mi się do dłoni. Tylko zraszam wodą za pomocą opryskiwacza, najdelikatniejszym strumieniem. I to wszystko. Na koniec tak wysiane pojemniki przykrywam jeszcze folią, żeby utrzymać odpowiednią wilgotność, pamiętając o codziennym wietrzeniu wysiewów.
Pojemniki stawiam zawsze w jasnym i ciepłym miejscu. Temperatura potrzebna petuniom do kiełkowania to 18-22 stopnie Celsjusza. Czas wschodów podany na opakowaniach to 14-20 dni. Tymczasem moje petunie po tygodniu wyglądają już tak. I jak widać ilość nasion w paczce była w zupełności wystarczająca. Kiedy te siewki jeszcze nieco bardziej podrosną będzie mnie czekać pikowanie.
Bo petunie zaleca się pikować w fazie dwóch, trzech liści właściwych. Kiedy innego roku posiałam własnoręcznie pobrane nasiona, zrobiłam to w znacznie większym zagęszczeniu i późniejsze pikowanie po pojedynczej sztuce było praktycznie niemożliwe.
Siewki petunii możemy bowiem pikować pojedynczo do doniczek, np. do takich o średnicy 9 cm po mniej więcej sztuki lub do wielodoniczek, gdzie każdy otwór ma średnicę 5-6 cm. Ja pikowałam też petunie grupami, a bardziej kępami. To rozwiązanie także się sprawdziło. A nawet zdarzyło mi się wcale nie pikować sadzonek, tylko zostawić je w jednym i tym samym pojemniku, aż do momentu posadzenia w maju na miejsce stałe. Tak było w przypadku roślin, o których wspominałam na początku filmu. Były one jednak wysiane w większych pojemnikach. Ich system korzeniowy w czasie przesadzania był imponująco rozrośnięty.
Ważną rzeczą, o której musimy pamiętać po pikowaniu to wilgotność podłoża. Po przesadzeniu należy oczywiście podlać nasze siewki, ale pilnujmy, aby to podłoże nie było zbyt mokre. Jeżeli rośliny te będą miały za dużo wilgoci, mogą zacząć zagniwać. Petunie wysiane w lutym powinny zakwitnąć w maju lub czerwcu.
Dla przypomnienia jeszcze kilka słów o późniejszej pielęgnacji tych roślin i to bez względu na to, czy w maju posadzimy na balkonie, tarasie lub w ogrodzie własne sadzonki, czy sadzonki kupione w sklepie. Petunie i surfinie to rośliny jednoroczne, ciepłolubne, nie są mrozoodporne, dlatego na zewnątrz sadzimy je dopiero wtedy, gdy minie już ryzyko wystąpienia przymrozków, czyli w drugiej połowie maja. Kochają słońce, ale poradzą sobie także w półcieniu, mogą wtedy mniej obficie kwitnąć. Należy je regularnie podlewać, zwłaszcza latem. Podłoże nie powinno przesychać. Aczkolwiek z doświadczenia wiem, że petunie uprawiane z nasion są bardziej pod tym względem wytrzymałe i więcej błędów uprawowych nam wybaczą. Petunie należą do ogrodowych żarłoków. Bardzo lubią nawożenie. Rośliny te możemy nawozić nawet z każdym podlewaniem. Zasolenie gleby praktycznie im nie przeszkadza.
Życzę więc przyjemnego wysiewania i cudownie kwiecistych rezultatów. I zapraszam do oglądania kolejnych filmów na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/