„Jeśli wrzesień będzie ciepły i suchy, pewno październik nie oszczędzi pluchy”.
Rozpoczynamy kolejny „Tydzień w Ogrodzie”…
… a jest to już ostatni tydzień września, który w tym roku był wyjątkowo ciepły i przedłużył nam czas lata, opóźniając tym samym nieco jesienne ogrodnicze zadania, takie jak m.in. sadzenie i przesadzanie roślin, sadzenie cebulek wiosennych kwiatów, czy jesienne nawożenie. Ale co się odwlecze, to nie uciecze.
O tej porze warto odżywić rośliny w ogrodzie nawozem jesiennym, który ma w swoim składzie ograniczoną już dawkę azotu, żeby nie pobudzać roślin do rozbudowy masy liściowej, za to są bogate w fosfor i potas, które pomagają roślinom przygotować się do zimowego spoczynku. Nawóz tego typu stosuje się od sierpnia do końca października. Każda jego granulka zawiera nie tylko makro elementy ale również mikroskładniki pokarmowe jak: wapń, magnez, siarka, bor, miedź, żelazo, mangan, molibden i cynk. Wszystkie one są potrzebne roślinom do prawidłowego rozwoju. Warto nim zasilić m.in. krzewy ozdobne i byliny, w tym róże, hortensje, rododendrony i inne rośliny zimozielone, iglaki, trawy ozdobne i trawnik oraz rośliny cebulowe czy drzewa i krzewy owocowe. Jesienne nawożenie warto zastosować zarówno w przypadku rosnących już w ogrodzie roślin, jak również przedsiewnie czy przed sadzeniem kolejnych okazów. Granulki należy wymieszać z wierzchnią warstwą gleby.
Z pięknych jeszcze balkonowych kompozycji można pobrać sadzonki, dzięki którym rozmnożymy nasze okazy. Dotyczy to zarówno niektórych roślin kwitnących, takich jak np. pelargonie czy fuksje, jak i roślin o ozdobnych liściach, takich jak plektrantus, komarzyca lub bluszcz. Ukorzeniony bluszcz może nam się przydać np. w tworzeniu jesiennych lub wczesnowiosennych, a nawet zimowych roślinnych dekoracji. Sadzonki takie są też dobrą formą na pozostawienie sobie roślin do przyszłego sezonu, jeżeli nie mamy zbyt dużo miejsca, żeby przechować rosnące teraz w donicach większe okazy, a chcemy je mieć także w kolejnym roku.
28 września przypada Światowy Dzień Jabłka. Warto w tym dniu przypomnieć sobie, jak wartościowe są to owoce i zastanowić się, czy nie znalazłoby się miejsce dla jabłoni w naszym ogrodzie. A jeżeli nie dla jabłoni, to może dla innych, naszych ulubionych drzew lub krzewów owocowych. Posadzone jesienią, z pewnością będą plonować już w przyszłym roku.
W warzywnikach kontynuujemy zbiory warzyw, które jeszcze rosną na grządkach i ziół, m.in. kopru, który z powodzeniem możemy zamrozić na zimę. Cały czas możemy wysiewać wybrane rośliny na poplony, np. rzodkiewki i rośliny liściowe, które można też zbierać jako młode liście. Z pewnością zdążą dojrzeć przed nadejściem chłodów, zwłaszcza jeżeli pogodna aura się utrzyma. Pamiętajmy jednak w tym wypadku o podlewaniu obsianych miejsc lub donic, żeby utrzymać wilgotność podłoża podczas kiełkowania.
Mimo że temperatura cały czas jest dość wysoka, rośliny czują że to już jesień i widać coraz więcej przebarwiających się i opadających liści z drzew. Musimy już pomału rozpocząć syzyfową na razie pracę z ich sprzątaniem, zwłaszcza z takich powierzchni jak trawnik oraz tarasy, ścieżki i podjazdy. Zdrowe liście jak najbardziej mogą nam posłużyć jako ściółka na rabatach, możemy też wysypać je na kompostownik. W ich sprzątaniu przydatne będą o tej porze grabie do liści, miotły lub odkurzacz, np. akumulatorowy na baterie, który przydatny jest także tam, gdzie użycie innych narzędzi byłoby utrudnione, np. na grysowych ścieżkach.
01 października witamy kolejny jesienny miesiąc Światowym Dniem Ptaków. Zastanówmy się czy chcemy na zimę przygotować dla nich karmnik w ogrodzie lub czy chcemy na wiosnę zamontować dla nich budkę lęgową. Październik to miesiąc, w którym czekać nas będzie wiele ogrodniczych zajęć. W tym roku chyba jeszcze więcej, z racji przedłużającej się letniej pogody.
Zapraszamy więc na kolejny „Tydzień w Ogrodzie” już za tydzień. I życzymy wspaniałego, przyjemnego, udanego tygodnia!
