Wiosenne przymrozki. Jak zadbać o rośliny przed i po przymrozkach?
Wiosenne przymrozki. ❄️ Jaki mają wpływ na rośliny w ogrodzie? Jak zadbać o rośliny przed i po przymrozkach? To temat dzisiejszego filmu. Zapraszam!
Uprawiając w ogrodzie warzywa i owoce, a także bardziej wrażliwe rośliny ozdobne martwimy się często wiosennymi przymrozkami. I jest się czym martwić, bo w naszym, polskim klimacie, mogą pojawiać się one aż do połowy maja. W marcu przymrozki zdarzają się często i w dzień i w nocy, w kwietniu są to już zazwyczaj nocne przymrozki, groźniejsze, bo w dzień temperatura może być już naprawdę wysoka, w tym roku sięgająca 20 stopni przy bezchmurnym niebie, co mocno pobudza rośliny do wegetacji, również te bardziej wrażliwe, a nas motywuje do pracy w ogrodzie, przez co czasami przyspieszamy wysiewy i sadzenie, które normalnie przeprowadzilibyśmy później. W maju ryzyko przymrozków maleje, ale wciąż mamy trzy dni tzw. Zimnych Ogrodników” od 12 do 14 maja, kiedy masy powietrza często tak się układają, że znowu pojawiają ochłodzenia i możliwe spadki temperatury poniżej zera.
Czego zatem się obawiać, jeżeli chodzi o przymrozki i nasze rośliny w ogrodzie? Jeżeli w warzywniku posialiśmy lub posadziliśmy rośliny chłodnolubne, takie, które zaleca wysiewać się w marcu, to nie mamy się czym martwić. Dotyczy to np. takich gatunków jak rzodkiewki, szpinak, marchew, pietruszka, groch, bób, sałata, koper czy cebula dymka i czosnek ozimy oraz wczesne warzywa kapustne. One przetrwają wiosenne przymrozki do mniej więcej -3 – -5 stopni Celsjusza. Ochłodzenie może zwolnić ich wegetację. Żeby to ograniczyć, można uprawy przykryć na czas chłodów agrowłókniną.
Jeżeli pospieszymy się z posadzeniem w warzywniku roślin ciepłolubnych, takich jak pomidory, papryka, fasolka szparagowa, ogórki i inne warzywa dyniowate, to musimy liczyć się z tym, że one nocne przymrozków raczej nie przetrwają. Przemarzają, gdy tylko temperatura spada poniżej zera.
W przypadku roślin owocowych i ozdobnych, jakie uprawiamy w naszych ogrodach, wiosenne przymrozki mogą okazać groźne, ponieważ mogą uszkodzić pąki kwiatowe i kwiaty roślin, które już rozpoczęły kwitnienie. Szczególnie martwi to osoby, które uprawiają krzewy i drzewa owocowe. Wcześnie zaczynają kwitnąć jagody kamczackie, potem pojawiają się kwiaty truskawek, jabłoni, czereśni i wiśni, brzoskwiń i śliw, borówek i innych gatunków. Przemarznięcie kwiatów może doprowadzić do słabszego owocowania lub czasami nawet całkowitego braku plonów.
Kolejnym problemem może się okazać zniszczenie młodych liści i pędów roślin, zarówno owocowych jak i ozdobnych. Nowo rozwinięte liście i pędy są wrażliwe na mróz, co może skutkować czernieniem, deformacją lub zamieraniem. Dotyczy to zwłaszcza wrażliwych roślin, takich jak np. winorośle, a także z gatunków ozdobnych uwielbiane magnolie, których kwiaty mogą ucierpieć w czasie mrozów i roślina szybko je zrzuci i niektóre odmiany hortensji, zwłaszcza ogrodowej, czy wrażliwszych odmian róż, zwłaszcza jeżeli już je przycięliśmy i tym samym pobudziliśmy do wypuszczania młodych przyrostów.
Ponadto, w przypadku drzew i krzewów, nagłe zmiany temperatur mogą powodować pękanie kory i tworzenie się tzw. ran zgorzelinowych, które osłabiają rośliny. Dotyczy to w szczególności młodych, nowo posadzonych drzew i krzewów.
I generalnie, wiosenne przymrozki wpływają na opóźnienie wzrostu, wegetacji czy kiełkowania roślin w ogrodzie. Czy też spowolnienie, bo w ostatnich latach przyroda budzi się z zimowego snu szybciej niż kiedyś.
Co zatem zrobić, żeby ograniczyć negatywne skutki wiosennych przymrozków i uchronić przed nimi nasze rośliny? Tu z pewnością przyda się agrowłóknina i czas, żeby okryć nią wszystkie okazy i uprawy, które mogą tego potrzebować. Sprawdzi się ona w warzywniku i w przypadku niewielkich roślin rabatowych, a także do owijania krzewów i niewielkich drzewek. Do krótkotrwałego okrywania, możemy też użyć kartonów, wiader czy innych materiałów. Uważajmy tylko, żeby nie były za ciężkie, żeby nie uszkodzić roślin.
Kolejna rzecz, jaką możemy zrobić przed przymrozkiem jest podlanie roślin. Wilgotna gleba wolniej się wychładza i tym samym pomaga utrzymać wyższą temperaturę wokół roślin. Pomocne jest też ściółkowanie warstwą kory czy słomy. Nie uchroni to przed przemarznięciem młodych przyrostów ale ochroni korzenie przed zimnem, dzięki czemu roślina przeżyje i będzie mogła się zregenerować. W większych ogrodach lub sadach niektórzy stosują świece parafinowe i ogniska dymne, które podnoszą temperaturę powietrza i ograniczają spadek temperatury do niebezpiecznych poziomów. Przed przymrozkiem można też zrosić rośliny wodą, woda ta tworzy potem warstwę lodu, która izoluje kwiaty i pąki przed zimnem. Wrażliwe rośliny uprawiane w doniczkach, na ten czas możemy przenieść do cieplejszego miejsca, np. do altany, domku ogrodowego czy garażu.
Jeżeli prognozy pogody przewidują spadki temperatury warto chwilowo zrezygnować z nawożenia azotowego, które pobudza rośliny do wzrostu i wypuszczania młodych pędów, najbardziej narażonych na uszkodzenia. Pomocne za to może się okazać nawożenie potasem i fosforem, które wspierają regenerację i wzmacniają korzenie. Roślinom pomóc mogą też preparaty renderujące i wzmacniające, biostymulatory, np. wyciągi z alg, kwasy humusowe czy regulatory wzrostu.
Tego typu preparat przyda się też wtedy, gdy zauważymy negatywne skutki wiosennych przymrozków. Regulator wzrostu, w formie cieczy rozcieńczonej w wodzie, nanosi się za pomocą opryskiwaczy ręcznych. Jego zastosowanie wskazane jest w różnych sytuacjach stresowych, niesprzyjających wzrostowi roślin, takich jak właśnie przymrozki, a także susza, posadzenie nowym miejscu czy uszkodzenie.
Jeżeli zauważymy przemarznięte kwiaty lub pędy, nie przycinajmy och od razu. Warto poczekać kilka dni, żeby sprawdzić, które części roślin są naprawdę martwe, a które jednak przeżyły. Usunięcie zbyt wielu gałęzi od razu może dodatkowo osłabić roślinę. A gdy nabierzemy pewności, co nie przeżyło, należy przyciąć martwe części, co pozwali roślinie skupić siły i energię na zdrowych pędach i ich wzroście.
Wiosenne przymrozki mogą mieć poważny wpływ na rośliny w ogrodzie, szczególnie gdy następują po okresie wyjątkowo ciepłej pogody, która pobudza rośliny do wzrostu. Warto się do nich przygotować, a jeżeli nie zdążymy, pamiętajmy, że większość gatunków uprawianych w naszych ogrodach jest przyzwyczajona i przystosowana do klimatu umiarkowanego, zregenerują się nawet po przemrożeniu, a my możemy im w tym pomóc odpowiednimi działaniami, odpowiednim odżywieniem i wzmacniającymi opryskami.
Życzę jak najmniej problemów z wiosennymi przymrozkami. I zapraszam na kolejne filmy na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.
Linki :
Asahi : https://www.wik-tor.pl/Asahi-SL-50ml-p3880
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/