Oliwka europejska – jak uprawić w Polsce?
Oliwka europejska – jak uprawić w Polsce? Oliwka europejska to niezwykle ciekawa roślina. Towarzyszy człowiekowi od tysięcy lat. Jak wygląda w naturze i jak uprawiać ją w naszych warunkach klimatycznych? O tym jest dzisiejszy film. Serdecznie zapraszamy na kolejny wakacyjny odcinek. 🌞
A roślin śródziemnomorskich uprawiamy w naszym kraju coraz więcej. Coraz częściej można je spotkać w ofercie sklepowej. Widząc palmy, oleandry, bugenwille lub oliwki, możemy w wyobraźni przenieść się w cieplejsze rejony Europy i poczuć się we własnym ogrodzie, jak na egzotycznych wakacjach. Dla jednych ich uprawa jest właśnie namiastką egzotyki, dla niektórych wyzwaniem w ogrodniczym hobby, dla jeszcze innych wspomnieniem z wypraw i podróży wakacyjnych. Nawet jeżeli te wakacje spędzi się w domu, na działce czy we własnym ogrodzie, warto poczuć śródziemnomorski klimat zanurzając się nieco w świat śródziemnomorskich roślin.
Tematem dzisiejszego odcinka będzie oliwka europejska. Za mną prawdziwy gaj oliwny. Warto wybrać się na wycieczkę.
Oliwka europejska jest uprawiana w wielu krajach. Mimo że jej nazwa wskazuje na Europę, można ją spotkać także w Azji, Amerykach, Afryce, Australii i oczywiście w Południowej Europie. Jest to roślina wiecznie zielona, niewysokie drzewo , które w naturze dorasta do 12 metrów wysokości. W naszym kraju, bardziej od samej rośliny, kojarzymy jej owoce – oliwki, które zazwyczaj kupujemy w słoikach, jako różnego rodzaju przetwory. Często używamy też u nas oliwy z oliwek. A wszystko dzięki tym długowiecznym drzewom, którym nie straszna kamienista, spękana i sucha ziemia, wysoka temperatura i palące słońce.
Oliwki rosnące w naturze mają zwisające gałęzie. Często ich pokrój jest całkiem fantazyjny. Różne źródła wskazują na to, że były one uprawiane już 5 lub 6 tysięcy lat temu.
A im starsze jest oliwne drzewko, tym bardziej sękaty jest jego pień. Odchodzą on niego liczne odrosty. Czasami starsze pnie składają się z kilku pozrastanych pni i mają charakterystyczną chropowatą powierzchnię. Liście oliwki są niewielkie, podłużne, owalnego kształtu, z wierzchu ciemnozielone, a pod spodem srebrzyste. Podobnie jak młode gałązki, są one pokryte delikatnymi włoskami. Na roślinie utrzymują się one około 2-3 lat. Drzewa te kwitną wiosną, w Południowej Europie najczęściej w kwietniu lub maju, drobnymi białymi kwiatami. Następnie one przekształcają się w dobrze już nam znane owoce oliwki. Młode drzewko zaczyna owocować w wieku 4-5 lat, ale największą wydajność osiąga w wieku 30-40 lat.
Oliwkę europejską można spróbować rozmnożyć na dwa sposoby. Poprzez wysiew nasion lub poprzez sadzonki półzdrewniałe.
Ale jest to bardzo trudne… Zwłaszcza w polskich warunkach domowych. Może dlatego w naszych sklepach stosunkowo rzadko oferowane są oliwki, a ich popularność nie jest aż tak duża, jak np. oleandrów, od których zaczęliśmy ten cykl o roślinach śródziemnomorskich. A gdy już spotkamy je w sklepach lub centrach ogrodniczych, to zazwyczaj nie należą do roślin najtańszych. Czasami można spotkać w ofercie wspaniałe, już naprawdę stare drzewa. Osobiście posiadanie takie okazu jest moim marzeniem, ale cena zwala z nóg. A sama pielęgnacja tych roślin w naszych warunkach nie należy do najłatwiejszych.
To moja oliwka. Nieco różni się od tych okazów, które były prezentowane przed chwilą, ale w końcu się u mnie zadomowiła i mam nadzieję, że będzie teraz rosła już spokojnie i w końcu zacznie chociaż trochę przypominać te z krajów śródziemnomorskich.
Trafiła do mojej kolekcji roślin tej zimy i na początku była znacznie bardziej zagęszczona. Obawiałam się wstawić ją do szklarni razem z moimi pozostałymi roślinami śródziemnomorskimi, bo nie wiedziałam jak bardzo jest zahartowana i pozostawiłam ją w domu. Na początku wszystko było dobrze, a potem zaczęły opadać jej liście. Niestety przeżyła szok ze zbyt wysoką temperaturą w okresie zimowym, w połączeniu ze zbyt mała ilością światła, jakiej oliwki potrzebują. Tej zimy będzie traktowana już tak samo jak moje cytrusy, spędzi ją w szklarni, gdzie temperatura nie spada poniżej 5 stopni Celsjusza.
Bo oliwka w naszych warunkach klimatycznych najlepiej będzie się czuła latem na tarasie lub balkonie, a gdy nadejdzie jesień i będą zapowiadane przymrozki, należy ją przenieść w cieplejsze miejsce.
W takie miejsce, gdzie będzie jasno i stosunkowo chłodno. Najlepiej gdyby temperatura oscylowała w granicach 10 stopni Celsjusza, aczkolwiek krótkie, niewielkie przymrozki do mniej więcej -3 stopni oliwka europejska też przetrzyma. W okresie zimowym ograniczamy podlewanie i przerywamy nawożenie. Jeżeli nie mamy chłodnego pomieszczenia, zmuszeni jesteśmy zimować oliwkę w domu. Wtedy szukamy dla niej jak najjaśniejszego stanowiska, możemy też pokusić się o doświetlanie w czasie najdłuższych nocy. Nie szkodzi jej suche powietrze, ale gdyby zaczęła gubić liście, zawsze możemy ją potem przyciąć i w ten sposób pobudzić o wypuszczania nowych przyrostów i ponownego zagęszczenia się.
Oliwki bardzo dobrze znoszą cięcie. Gdy zadomowi się u nas już ten śródziemnomorski gatunek, możemy ją formować w wybrany sposób. Najlepiej robić to wczesną wiosną, przed wystawieniem na zewnątrz.
Ja teraz swojej oliwce przytnę tylko to, co uschło i ją szpeci. Zobaczę jak się rozrośnie i w kolejnym sezonie dopiero zacznę ją ewentualnie w jakiś sposób formować.
Osobiście najbardziej lubię naturalny pokrój roślin, więc raczej nie będę mojej oliwki przycinać zbyt mocno, ale rośliny te można formować bez obaw, np. tworząc z nich bonsai. Delikatne, kosmetyczne cięcie można przeprowadzać praktycznie przez cały sezon z wyjątkiem miesięcy zimowych, cięcie mocniejsze, formujące lub radykalne przeprowadza się wiosną, na początku wegetacji, żeby rośliny ze spokojem zdążyły się zagoić, zregenerować i odbudować, wg naszego pomysłu.
Mniejsze sadzonki możemy też każdej wiosny przesadzać, do momentu aż uznamy, że wielkość naszej oliwki już nam odpowiada. Możemy w tym celu użyć podłoża do roślin śródziemnomorskich. Chociaż w naturze rośliny te rosną raczej w glebie jałowej, to w uprawie doniczkowej, lepiej jest zastosować ziemię żyzną. Ponadto w swoich naturalnych miejscach występowania rośliny te rosną zazwyczaj w glebie kamienistej, suchej i lekkiej, możemy więc nasze podłoże wzbogacić np. o gruboziarnisty piasek, odrobinę drobnych kamieni, żwiru czy keramzytu, a także pokruszonych skorupek jajek, ponieważ rośliny te preferują glebę wapienną, a skorupki jajek są właśnie źródłem wapnia i dodatkowo mają pozytywny wpływ na strukturę podłoża.
Oliwki kochają słońce, należy więc zarówno w domu, jak i na balkonie lub w ogrodzie postawić je w miejscu słonecznym. Pamiętajmy przy tym o hartowaniu. Jeżeli wynosimy roślinę z domu na zewnątrz, najpierw stopniowo musimy ją przyzwyczajać do warunków panujących na dworze. Zatem na początku stawiamy ją w cieniu, potem w półcieniu, a po kilku dniach już w pełnym słońcu.
Nie należy wtedy zapominać o podlewaniu, podobnie jak w przypadku wszystkich roślin uprawianych w donicach. Wody należy dostarczyć roślinie, gdy zobaczymy, że wierzchnia warstwa podłoża jest już przeschnięta. Pamiętajmy o drenażu. Nadmiar wody musi mieć ujście, oliwka nie może stać w wodzie.
Nawozimy ją co najmniej dwa razy w sezonie, wczesną wiosną i mniej więcej w połowie lata. Możemy zwiększyć częstotliwość odżywiania, jeżeli widzimy, że roślina tego potrzebuje.
Oliwki są raczej odporne na ataki chorób i szkodników, ale nie zawsze da się tego uniknąć. Doglądajmy więc nasze okazy, żeby w razie konieczności jak najszybciej zastosować potrzebne leczenie.
Drzewo oliwne jest gatunkiem, które doskonale dostosowało się do życia w trudnym, półpustynnym środowisku. W krajach śródziemnomorskich można podziwiać zarówno oliwne gaje jak i pojedyncze, dzikie okazy rozrzucone w przeróżnych miejscach. My możemy cieszyć się uprawą mniejszych okazów, równie uroczych, pozwalając im rozrastać się w sposób naturalny lub formując w wybrane kształty. Jeżeli przejdą okres chłodu, to nawet w naszym klimacie możemy doczekać owoców.
I to wszystko na dziś. Zapraszam do oglądania kolejnych odcinków na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/