Choroby iglaków i ich diagnoza

Choroby iglaków – W trzecim odcinku „Ogrodniczego SOS” zajmiemy się iglakami. Powiemy jakie choroby i szkodniki mogą je zaatakować i z nimi walczyć.  Obserwujmy nasze rośliny. Im szybciej zaczniemy działać tym mamy większą szansę na skuteczność.

Rośliny iglaste są niezwykle popularne w naszych ogrodach. Głównie dlatego, że cały rok są zielone i świetnie się prezentują. Z wyjątkiem momentu, kiedy padną ofiarą ataku ze strony szkodników lub chorób grzybowych.

Choroby iglaków – Iglaki są często atakowane przez mszyce. Mszyca świerkowa żeruje na świerkach, na ich starszych igłach, pozostawiając świeże przyrosty. Igły te żółkną i masowo opadają. Ochojnik świerkowo-modrzewiowy to mszyca żerująca na modrzewiach i świerkach. Modrzew jest ich żywicielem pierwotnym, a świerk wtórnym. Szkodnik ten zimuje ukryty w spękaniach kory i wiosną zniekształca igły modrzewia. Latem jego pędy pokrywają się obficie białym woskowym nalotem. W okresie letnim objawem żerowania larw jest pojawienie się charakterystycznego białego puchu. Przy dużej liczebności szkodnika pędy zamierają całkowicie.  Na świerkach mszyca ta tworzy galasy, na wierzchołkach pędów. Są to owalne, początkowo kremowe, potem brązowawe twory podobne do szyszek, długości do 12 mm. Naturalnym sposobem pozbycia się tych mszyc jest ręczne wycinanie galasów. Trzeba to zrobić zanim wylęgną się z nich mszyce. Niestety przy ich dużej liczbie lub wysokim drzewie ręczne usuwanie jest niemal niewykonalne. Wówczas musimy sięgnąć po środki owadobójcze.

Iglaki atakowane są też przez przędziorki. Przędziorek sosnowiec prowadzi do masowego opadania igieł i bardzo oszpeca rośliny. Należy systematycznie sprawdzać czy na iglakach nie występują roztocza i pajęczynki.

Choroby iglaków – Kolejnym szkodnikiem, którego możemy zaobserwować na iglakach, szczególnie na cisach, są miseczniki. Mają postać okrągłych, wypukłych, początkowo żółtobrązowych, później brązowych błyszczących miseczek średnicy od 3 do7 mm. Pod nimi znajdują się nieruchome samice, które zamierając zostawiają tam jaja.  Po 5-6 tygodniach wylęgają się larwy, wędrują po igłach i osiadają w wybranym miejscu, intensywnie żerując do września. Zdolność poruszania się mają tylko najmłodsze larwy, które przemieszczają się po roślinach. Miseczniki podczas żerowania wydzielają duże ilości lepkiej rosy miodowej, na której rozwijają się grzyby sadzawkowe – czarny nalot. Żerowanie miseczników osłabia rośliny.

Prowadzi to do żółknięcia, brązowienia i opadania igieł, a nawet zahamowania wzrostu pędów. Zwalczanie czerwców jest stosunkowo trudne. Dlatego przy zakupie roślin warto dokładnie je obejrzeć. Czerwce rozprzestrzeniają się też biernie, z wiatrem, przenoszone przez inne owady, łatwo są też przenoszone przy zabiegach pielęgnacyjnych. Przy mechanicznych sposobach zwalczania tego szkodnika zaleca się zdrapywanie tarczek lub miseczek znajdujących się na pniach i gałęziach, np. drucianą szczotką i spryskanie tych miejsc roztworem szarego mydła. Konieczne jest wycinanie i usuwanie z ogrodu porażonych pędów, aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się szkodnika. Przeciw misecznikom można stosować też np.  gnojówkę skrzypu polnego.

Żeby zapobiegać pojawieniu się szkodników i zniszczyć zimujące larwy,  wczesną wiosną możemy wykonać oprysk  roślin preparatami zawierającymi oleje mineralne lub olej parafinowy. Do nabycia są też środki pochodzenia naturalnego na bazie oleju rydzowego, w formie koncentratu przeznaczonego do mechanicznego eliminowania szkodliwych owadów i roztoczy. Zwalcza ochojniki, tarczniki, mączliki, mszyce i przędziorki.  Pokrywa szkodniki cienką, lepką powłoką, która utrudnia oddychanie i poruszanie się, co w rezultacie prowadzi do ich śmierci. Jednocześnie preparat takie zabezpiecza rośliny iglaste przed brązowieniem wczesnowiosennym i późnozimowym oraz zwiększa odporność roślin na choroby grzybowe.

Jeżeli naturalne metody nie wystarczają możemy sięgnąć po chemiczny środek owadobójczy w formie mikroemulsji do rozcieńczania z wodą, o działaniu kontaktowym i żołądkowym, przeznaczony do zwalczania szkodników gryzących i ssących. Na roślinie działa powierzchniowo, nanosimy go za pomocą opryskiwaczy. Opryskujemy rośliny tak długo, aż będą widocznie wilgotne, ale tak, aby ciecz użytkowa nie spływała z liści. Opryskujemy zarówno górną jak i dolną powierzchnię liści. Środek działa skuteczniej w temperaturze poniżej 20 stopni Celsjusza, nie zaleca się stosowania środka w warunkach bezpośredniego nasłonecznienia oraz na rośliny poddane stresowi, np. w warunkach suszy, czy po przymrozkach.

Oprócz ataków ze strony szkodników nasze iglaki są też często narażone na choroby grzybowe.

Jedną z najgroźniejszych chorób jest fytoftoroza. Jest to to choroba choroba roślin wywołana przez gatunki grzybopodobnych lęgniowców, powodująca żółknięcie, usychanie i więdnięcie liści oraz pędów. Należy reagować szybko. Silnie porażone rośliny najlepiej natychmiast wykopać i usunąć z ogrodu, a pozostałe opryskać prewencyjnie środkiem przeciwdziałającym chorobom i wzmacniającym podporność roślin.

Rdza wejmutkowo – żywicowa to choroba porażająca igły i pędy – na ich końcach występują żółte plamy. Kora u nasady igieł wydziela żółty płyn.

Na zamieranie pędów są narażone rośliny uszkodzone przez mróz i rosnące w niekorzystnych warunkach.

Choroby iglaków – Żółta plamistość igieł kosodrzewiny to kolejna choroba powodowana przez grzyby. Objawia się pojawieniem się wiosną żółtych drobnych plamek o średnicy 1-2 mm. W miarę rozwoju choroby igły opadają na przełomie czerwca i lipca. Wówczas na pędzie pozostają jedynie tegoroczne, nieporażone igły, tworząc na końcach pędów tzw. „pędzelki”. Po jakimś czasie młode liście również ulegają porażeniu. Ta choroba występuje głównie w Karkonoszach.

Choroby iglaków – Jedną z najczęściej występujących chorób jest zamieranie pędów powodowane przez grzyby. Możemy to zauważyć na cisach, a także na popularnych w naszych ogrodach żywotnikach. Zamieranie zaczyna się od wierzchołka i postępuje do podstawy. Igły najpierw żółkną potem brązowieją. Porażony pęd zamiera. Często pierwszy symptomy pojawiają się na łodygach w postaci niewielkich, czasem zagłębionych plam. Konieczne jest wycięcie porażonych pędów, poniżej miejsca ich zainfekowania ich palenie. Następnie rośliny można opryskać środkiem grzybobójczym, np. topsinem.

Jest to koncentrat w postaci stężonej zawiesiny do rozcieńczania wodą o działaniu systemicznym, do stosowania zapobiegawczego, interwencyjnego i wyniszczającego, w ochronie roślin rolniczych, sadowniczych, warzywnych i ozdobnych przed chorobami grzybowymi. Środek przeznaczony jest do opryskiwania roślin, ale ma też wiele innych zastosowań. Możemy nim też odkazić podłoże. Działa systemicznie, co oznacza, że chroni wszystkie części rośliny oraz działa silnie leczniczo, eliminując grzyby, które już zainfekowały roślinę. Cecha ta jest szczególnie ważna, gdyż często opryski wykonujemy po zauważeniu pierwszych objawów chorób. Działa zapobiegawczo przez długi czas, co oznacza, że chroni rośliny przed infekcjami mogącymi nastąpić po wykonanym oprysku. Jest skuteczny również w niskich temperaturach.

Obserwujmy nasze rośliny. Im szybciej zaczniemy działać tym mamy większą szansę na skuteczność.

Problemy z chorobami i szkodnikami w domu i ogrodzie :

rośliny balkonowe po urlopie    –    krety i ślimaki    –    pomidory    –   truskawki    –    róże    –    warzywa kapustne    –    rośliny  balkonowe    –    zioła    –    trawnik    –    rośliny domowe cz.2    –    krzewy owocowe    –    tuje    –    warzywa    –    rośliny kwitnące    –    szkodniki na liściach    –    drzewa owocowe    –    rododendrony    –    rośliny doniczkowe    –    storczyki    –    trawnik po zimie   –   ogórki