Jak w domu uprawiać bananowce? Jak je rozmnażać?
Jak w domu uprawiać bananowce? Jak je rozmnażać? Między innymi o tym będzie mowa w dzisiejszym filmie z cyklu „Dom Pełen Kwiatów”. Zapraszam!
Bananowce to rośliny, których domowa uprawa staje się coraz bardziej popularna. I nic dziwnego, wprowadzają do każdego wnętrza egzotyczny, tropikalny klimat. Ponadto dostępne są odmiany , które doskonale czują się w uprawie pojemnikowej. Są one nieco mniejsze, lub całkiem niewielkie jak np. odmiana ‚Dwarf’.
Choć w uprawie doniczkowej bananowce rzadko owocują, to ich duże, często przebarwiające się liście stanowią wspaniałą ozdobę. A dodatkową ich zaletą jest to, że z łatwością samodzielnie można je rozmnożyć i w ten sposób pozyskać więcej roślin, które w domu mogą stworzyć prawdziwą dżunglę lub którymi możemy obdarować rodzinę i znajomych.
Wszystko dlatego, że bananowce są bylinami. Liście tej rośliny powstają u nasady pnia korzenia, rosną prawoskrętnie i tworzą z pochew liściowych pozorną łodygę. W naturze ich wzrost i wegetacja kończy kwiatostan i w końcu owocostan. Każdy bananowiec wydaje tylko jeden. Gdy on dojrzeje, roślina obumiera. Wcześniej jednak, zanim to nastąpi, wydaje ona kolejne pędy, które kontynuują żywot rośliny macierzystej.
I właśnie te pędy, wystarczy potem rozdzielić i posadzić osobno w doniczkach, żeby mieć więcej bananowców. W domowej uprawie rośliny również obumierają po roku, dwóch, czasami trzech, zazwyczaj bez wytworzenia kwiatostanu. Ale kolejne pędy, tym samym nowe sadzonki się pojawiają. Kupując jednego bananowca po kilku latach możemy mieć ich już kilka, kilkanaście lub nawet więcej.
Najlepiej przesadzać i rozmnażać bananowce wiosną, ale jeżeli widzimy, że zaczynają dusić się w doniczce, liście żółkną w szybkim tempie lub przyrastają jeden na drugim, jakby siebie nawzajem zarastały, to nie warto czekać, lecz działać od razu.
Wyciągamy roślinę z doniczki i z użyciem dość dużej siły rozdzielamy sadzonki, dzieląc bryłę korzeniową w wybrany sposób. Możemy od razu wyodrębnić pojedyncze sadzonki lub pozostawić po dwie trzy rośliny w jednej doniczce, zwłaszcza jeżeli są jeszcze niewielkie lub nierównej wielkości, np. jedna jest już całkiem spora, a druga zupełnie malutka.
Doniczka, do której przesadzimy rośliny powinna być na tyle duża, by pomieścić cały system korzeniowy bananowca, którego sadzimy i jeszcze dodatkowe miejsce np. 4-5 cm po bokach na świeżą ziemię, w którym ten system korzeniowy będzie mógł się rozrastać. Potrzebują one dość dużo przestrzeni i potrzebują one drenażu. Dlatego doniczki koniecznie muszą mieć otwory drenażowe na dnie, wskazana jest też warstwa drenażowa na dnie, którą możemy wykonać z grysu, kamyczków, keramzytu lub granulatu pumeksowego o grubej ziarnistości, w stu procentach naturalny, ze skały wulkanicznej, o wysokiej zdolności magazynowania i przewodności wody. Zaletą tego granulatu jest to, że nadaje się nie tylko do wykonania drenażu, ale również jako ozdobna warstwa na powierzchni ziemi w doniczce. A nawet niektóre rośliny możemy sadzić jedynie w nim, bez innego podłoża czy też wykorzystać w uprawie hydroponicznej.
Bananowce to jednak rośliny bardzo szybko rosnące i na dodatek dość żarłoczne, najlepiej będą się więc czuły w żyznej ziemi, może być to podłoże do roślin zielonych, do palm, czy podłoże uniwersalne do domowych roślin doniczkowych. Powinno być przepuszczalne. Tego typu podłoże jest też wzbogacone o dodatkowe elementy, takie jak startowa dawka nawozu, wulkaniczny perlit, naturalna glinka, aktywator korzeni czy hydrożel. Wszystko to będzie wspomagać świeżo przesadzone sadzonki bananowców do lepszego ukorzenienia się i zadomowieniu w nowym pojemniku.
Rozdzielone bananowce sadzimy mniej więcej na tym samym samym poziomie lub nieco głębiej, ale nie za głęboko, żeby nie zagniwały pędy. Ich charakterystyczna, lekko zaokrąglona podstawa powinna być mniej więcej równo z ziemią. Uzupełniamy podłoże w brakujących miejscach, delikatnie ugniatamy i na koniec podlewamy.
Generalnie bananowce moglibyśmy pozostawić też rosnące w grupie, przesadzić je w całości, nie rozdzielać, ale są to rośliny dość żarłoczne i żeby taka grupa w całości przetrwała, musielibyśmy przesadzić ją do naprawdę sporego pojemnika, w którym byłoby miejsce na rozwinięcie się bryły korzeniowej i składniki odżywcze dla wszystkich roślin. Musielibyśmy też dbać potem o regularne i częste nawożenie. Dlatego w uprawie pojemnikowej częściej dzieli się tak rozrośniętą grupę bananowców na kilka doniczek. Czasami ich rozdzielenie jest na tyle trudne, że warto sięgnąć po nóż, którym możemy naciąć bryłę korzeniową, chociaż z wierzchu, co pomoże nam wyodrębnić pojedyncze sadzonki lub grupy roślin.
Na młodych pojedynczych sadzonkach widoczne są często korzenie, jeszcze nie zagłębione w podłożu. Podczas ponownego sadzenia bananowca, te korzenie należy przysypać ziemią, żeby pobudzić je do wzrostu.
Generalnie im większy pojemnika będziemy mieć dla bananowca, tym lepiej. Przy czym warto zwrócić uwagę na to, by ten pojemnik był bardziej szeroki niż głęboki. Bananowce nie mają klasycznego, głęboko sięgającego, palowego korzenia, lecz jego korzenie tworzą bardziej rozgałęziony i powierzchniowy system, składający się z dużej ilości korzeni przybyszowych, wyrastających z podziemnego kłącza, które stanowi główną część rośliny znajdującą się pod ziemią i którą właśnie musimy podzielić podczas rozmnażania tych roślin. To najgrubsza część systemu korzeniowego, którą musimy podzielić.
Ale wiadomo, że w domach mamy ograniczoną ilość miejsca, nie zawsze więc możemy sobie pozwolić na postawienie tak dużej donicy, która pomieści całą grupę bananowców. Na szczęście, rozdzielone, nawet w stosunkowo niewielkich doniczkach będą rosły dobrze. Pamiętajmy jedynie o tym, że im ta doniczka jest mniejsza, tym częściej musimy rośliny podlewać i odżywiać.
Po posadzeniu młodych sadzonek bananowców, należy o nie dbać tak samo, jak o roślinę mateczną. A czego te rośliny potrzebują, żeby zdrowo rosły i bujnie się rozwijały?
Po pierwsze światła. Bananowce potrzebują dużo światła. Mogą stać nawet przy oknie od strony południowej. W okresie zimowym warto je doświetlać, jeżeli mamy taką możliwość, w okresie letnim warto je wystawiać na zewnątrz, do ogrodu lub na balkon i po stopniowym zahartowaniu, mogą znaleźć miejsce w pełnym nasłonecznieniu. Wtedy ich liście będą miały bardziej widoczne przebarwienia.
Po drugie, są to rośliny tropikalne, więc preferują stosunkowo wysokie temperatury, od 20 do 30 stopni Celsjusza. Nie powinna ona spadać poniżej 10 stopni, więc jeżeli trzymamy bananowce na zewnątrz, należy je wnieść do domu, gdy zapowiadane są spadki temperatury poniżej tej granicy. Ponadto rośliny te uwielbiają wysoką wilgotność zarówno podłoża jak i powietrza. W domu dobrze będą się czuły, jeżeli w ich pobliżu postawimy nawilżacz powietrza, gdy będziemy je często zraszać, możemy też doniczki z nimi postawić na wilgotnych kamieniach.
Podłoże, w którym rosną powinno być stale wilgotne, ale wilgotne, a nie zbyt mokre, żeby nie zagniwały korzenie. Podlewamy je zawsze, gdy widzimy, że górna warstwa podłoża już przeschła. W okresie zimowym nieco rzadziej, latem bardzo często.
Bananowce potrzebują też regularnego nawożenia w okresie wegetacyjnym. A że trwa on praktycznie cały rok, to praktycznie cały czas musimy o to dbać. Aczkolwiek w czasie zimy ich przyrosty są zazwyczaj zdecydowanie mniejsze, więc w tym czasie możemy ograniczyć odżywianie, niektórzy rezygnują z niego zupełnie.
Najczęstszym problemem w uprawie bananowców są żółknące, brunatniejące i zasychające liście. Powodem tego, może być m.in. nadmiar wody lub przeciwnie, przesuszenie podłoża, niedostateczne nawożenie, zbyt suche powietrze, zbyt niska temperatura spowodowana np. przeciągiem zimą, a także atak przędziorków. Na szczęście po interwencji, rośliny te szybko się regenerują, dzięki czemu ich uprawa przynosi wiele radości.
Bananowce to rośliny wdzięczne w uprawie. Ich szybki wzrost i łatwość rozmnażania to dodatkowe zalety. Do tego jeszcze egzotyczny wygląd i wspaniały bananowy zapach jest namiastką tropików we własnym domu. Dla osób ceniących rośliny o dużych, dekoracyjnych liściach, bananowiec jest doskonałym wyborem.
Życzę samych sukcesów w uprawie tych wspaniałych roślin. I zapraszam na kolejne filmy z cyklu „Dom Pełen Kwiatów” oraz pozostałe filmy na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/