Rośliny owadożerne

Rośliny owadożerne – Witamy w programie „Dom pełen kwiatów”. Dziś na prośbę jednego z widzów odcinek specjalny – rośliny owadożerne.

Kupno egzotycznych roślin jest obecnie niezwykle łatwe. A do nich bez wątpienia możemy zaliczyć takie gatunki jak dzbanecznik, rosiczka czy muchołówka, które zaliczamy do gatunków mięsożernych.

Rośliny owadożerne – Chyba najbardziej charakterystyczną i znaną rośliną mięsożerną jest muchołówka amerykańska, należąca do roślin z rodziny rosiczkowatych i pochodząca ze Stanów Zjednoczonych, z klimatu umiarkowanego i subtropikalnego.

Roślina ta ma pokrój rozety liści o bardzo ciekawym kształcie. Koniec blaszki liściowej przekształcony jest w 2-częściową pułapkę z szorstkimi włoskami. I to właśnie ona, jak sama nazwa wskazuje, ma łapać muchy lub inne owady. Po wewnętrznej stronie połowy liścia znajdują się 3 duże włoski czuciowe. Poruszenie zaledwie 2 włosków powoduje zatrzaśnięcie pułapki i roślina zaczyna wytwarzać enzymy trawienne. Jeżeli wewnątrz rzeczywiście znajduje się owad, enzymów wytwarza się na tyle dużo, że zostaje on strawiony. Pułapka otwiera się ponownie po 5-10 dniach.

Muchołówki lubią stanowiska słoneczne, ale nie w pełnym słońcu. Rośliny te dobrze czują się w chłodniejszej temperaturze. Wiosną i latem optymalna temperatura to 20 stopni Celsjusza, a w czasie spoczynku, który przypada na okres zimowe powinniśmy zapewnić muchołówkom temperaturę poniżej 15 stopni Celsjusza. Podłoże musi być torfowe i kwaśne, najlepiej poniżej 5,5 pH. Ponadto powinno być one stale wilgotne. Zalecane jest podlewanie przez podsiąkanie. Doniczkę z rośliną możemy wstawić do spodeczka wypełnionego 2 cm warstwą miękkiej wody destylowanej, deszczówki lub z kranu, ale tylko pod warunkiem, że będzie ona przegotowana i odstana.

Rośliny owadożerne, które często są dostępne w sklepach to rosiczka. Pochodzi ona z klimatu subtropikalnego i tropikalnego Japonii, Chin, Tajwanu, Australii i Nowej Zelandii. Jest to bylina z płaską rozetą liści i wzniesionym pędem kwiatowym. Zielono-czerwone liście, z licznymi włoskami gruczołowymi są pokryte lepką wydzieliną. Są one pułapką na owady, ponieważ ta wydzielina zawiera substancje trawiące. Wymagania uprawne są bardzo podobne do muchołówki. Musimy przygotować dla rosiczki stanowisko od słonecznego do cienistego. Po prostu w słońcu roślina będzie znacznie lepiej wybarwiona. Podlewamy przed podsiąkanie również miękką wodą. Podłoże powinno być torfowe i kwaśne, a temperatura między 15 a 30 stopni Celsjusza. Wilgotność powietrza nie jest tak ważna jak w przypadku dzbaneczników. Kolejnej rośliny owadożernej.

Dzbanecznik pochodzi z klimatu tropikalnego Azji i Australii. W zależności od gatunku może być to pnącze, epifit lub roślina rosnąca w ziemi, dlatego w poradach znajdziemy różne wskazówki co do rodzaju najlepszego podłoża. Wspólną cechą wszystkich dzbaneczników jest to, że mają pędy ze zwieszonymi liśćmi, zakończonymi dzbankami – pułapkami. Dzbanki z pokrywką wyrastają z głównego nerwu wyrastającego poza blaszkę liściową i są one wypełnione płynem trawiącym białko. Płyn ten jednocześnie jest wabikiem dla owadów, które zaczynają go spożywać i nieuchronnie wpadają do środka. W cieczy trawiennej są powoli rozkładane i wchłaniane przez roślinę, której głównie potrzebne są azotany. W zależności od gatunku dzbanki mają różną wielkość, mogą mieć od kilku do kilkudziesięciu cm.

Stanowisko dla tej rośliny powinno być widne, ale nie bezpośrednio nasłonecznione. Roślina ta wymaga ciepła i wysokiej wilgotności powietrza. Jeżeli wilgotność będzie niewystarczająca, dzbanki nie będą się rozwijać, liście zrobią się matowe, a nawet mogą zostać zaatakowane przez przędziorki. W złych warunkach dzbanki zasychają. Dzbaneczniki musimy więc często zraszać. Nawet kilka razy dziennie. Nie bez znaczenia jest też woda, której w tym celu użyjemy. Nie może być to twarda woda z kranu, chyba że ją przygotujemy i pozwolimy odstać. Możemy użyć deszczówki lub wody destylowanej. Jeżeli o to zadbamy, popularne gatunki dzbaneczników będą pięknie rosły nawet na okiennych parapetach. Idealnie prezentują się w wiszących pojemnikach.

Nie zaleca się przesadzania bezpośrednio po zakupie. Warto odczekać rok, do kolejnej wiosny i dopiero wtedy przesadzić roślinę do kwaśnego podłoża. Wiosną możemy też przyciąć okazy, które się za bardzo rozrosły. Możemy w ten sposób pozyskać nowego dzbanecznika, ponieważ rośliny te rozmnaża się m.in. przez sadzonki łodygowe, odkłady oraz odrosty powietrzne. W cieple i wilgoci powinny się one ukorzenić po mniej więcej 2 miesiącach.

I na koniec ogólna uwaga dotycząca wszystkich roślin owadożernych. Nie należy ich nawozić. Polując na owady, same zadbają o potrzebne im składniki odżywcze. Podczas ich uprawy musimy zadbać o pozostałe czynniki, kwaśne, zazwyczaj torfowe podłoże, wilgotność podłoża i powietrza, w przypadku dzbaneczników i optymalną temperaturę.

Na kolejny odcinek programu „Dom pełen kwiatów” zapraszamy za tydzień.

Linki :

Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick

YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień

Instagram :  https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/