Listopad w ogrodzie, kalendarz ogrodnika
Listopad w ogrodzie, kalendarz ogrodnika. Co czeka nas w tym ogrodniczym tygodniu? Zima zaczyna dawać o sobie znać i należy przygotować się na nocne przymrozki. W dzisiejszym filmie przypominamy więc o tym, co warto wykonać przed nadchodzącymi chłodami. Zapraszamy!
„Gdy łagodna jesień trzyma, będzie krótka, ostra zima.” Rozpoczynamy kolejny „Tydzień w Ogrodzie”, w którym zima da już o sobie znać…
…zatem to już ostatni moment, żeby przeprowadzić opryski drzew owocowych. Po opadnięciu liści, ale kiedy temperatura powietrza utrzymuje się powyżej +5 stopni Celsjusza można wykonać oprysk brzoskwini i nektarynek Miedzianem w stężeniu 1%owym przeciwko takim chorobom jak kędzierzawość liści brzoskwini. Miedzianem możemy opryskać też czereśnie i wiśnie przeciwko rakowi bakteryjnemu.
Pomału kończymy już także sadzenie cebulek kwiatowych, takich jak np. tulipany, narcyzy, w tym żonkile, krokusy, hiacynty. Przy późnym sadzeniu tych roślin, warto pomyśleć o dodatkowym zabezpieczeniu na zimę. Jeżeli będą zapowiadane siarczyste mrozy dobrze jest przykryć je stroiszem z iglastych gałęzi, agrowłókniną lub warstwą zdrowych liści opadłych z drzew czy ziemi.
Przed nadejściem chłodów wykopujemy wszystkie dojrzałe warzywa, oprócz jarmużu, brukselki i zimowych odmian pora. Zbieramy też zioła, zwłaszcza jednoroczne, jeżeli rosną u nas jeszcze w ogrodzie, m.in. majeranek, nagietki, ogóreczniki. Z tych kwitnących można ułożyć uroczy bukiet, do podziwiania i podjadania. Niewyrośnięte rzodkiewki, sałatę i inne warzywa liściowe możemy jeszcze zostawić na grządkach. Przy zapowiadanych przymrozkach warto je dodatkowo okryć agrowłókniną.
Przed nadejściem silniejszych chłodów możemy w warzywnikach przeprowadzić wysiewy warzyw na uprawę ozimą, a wysiewać możemy m.in. marchew, pietruszkę, sałatę, szpinak i koper. Wybieramy wczesne odmiany tych warzyw. Robimy to bezpośrednio przed nadejściem chłodów, żeby nasiona jedynie spęczniały. Zaczną kiełkować wczesną wiosną, przyspieszając zbiory o około 2-3 tygodnie.
Jeżeli mamy automatyczny system nawadniania w ogrodzie, to należy go wyłączyć, o ile jeszcze tego nie zrobiliśmy. Należy z niego usunąć wodę, poprzez przedmuchanie instalacji np. za pomocą kompresora. W przeciwnym razie zalegająca w rurach i zraszaczach woda, może je uszkodzić.
Chowamy też węże ogrodowe i zraszacze, które nie będą nam przez najbliższe miesiące potrzebne. Rozkręcane zraszacze możemy przy okazji dokładnie przeczyścić i zakonserwować, żeby były gotowe do pracy w kolejnym sezonie. Możemy pozostawić sobie jedną lub dwie dyżurne konewki gdzieś na wierzchu, w razie gdyby trzeba było podlać zimą rośliny zimozielone rosnące w ogrodzie lub w zewnętrznych donicach.
Rozpoczyna się najtrudniejszy czas w uprawie roślin doniczkowych. Wszystkie rośliny śródziemnomorskie chowamy już w miejsce, jakie przeznaczyliśmy do ich zimowania. Do cieplejszego pomieszczenia, gdzie temperatura nie spada poniżej zera przenosimy już także pelargonie i inne gatunki, które chcemy przechować do przyszłego roku. Przechowywane w niskiej temperaturze będą miały nieco zahamowane procesy życiowe, niemniej jednak należy je od czasu do czasu podlewać tak, żeby podłoże całkowicie nie przeschło, ale nie było też zbyt wilgotne. Regularnie doglądajmy ich także pod kątem występowania chorób i ataku szkodników.
Ogrody zaczynają zapadać w zimowy sen. Życzymy spokojnego, miłego tygodnia. A na kolejny „Tydzień w Ogrodzie” zapraszamy za tydzień.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/