Mączlik szklarniowy – zwalczenie
Mączliki szklarniowe, nazywane też białymi muszkami, pojawiły się w naszym ogrodzie pierwszy raz. Chyba dlatego, że pierwszy raz moje uprawy warzyw kapustnych wyglądają naprawdę dobrze. A raczej wyglądały zanim nie pojawił się na nich ten szkodnik. Brukselka rosła silnie i zdrowo i właśnie na niej, jako pierwszej, zauważyłam te małe szkodniki. Po sprawdzeniu donic z kalarepą i kapustą okazało się, że tam też są. Mimo że nazywamy je szklarniowymi atakują też uprawy pod chmurką. A gorąca i sucha pogoda tylko temu sprzyja.
Z resztą mączliki szklarniowe możemy spotkać nie tylko na warzywach kapustnych. Atakują też inne warzywa, m. in. pomidory i ogórki, a także rośliny ozdobne, m. in. róże, pelargonie i azalie. Zatem należy pozbyć się ich jak najszybciej, jak tylko je zauważymy.
Dorosłe mączliki to białe muszki, muszę przyznać, że generalnie są całkiem ładne. Są niewielkie, dorastają do wielkości ok. 1,5 mm. Składają jaja na spodzie liści, często właśnie tam też przesiadują. Larwy są delikatnie spłaszczona, owalne, można je dostrzec gołym okiem. Mają kolor biały, żółtawy lub lekko różowy, martwe okazy robią się czarne. Kiedy poruszymy rośliną, wznosi się w górę rój białych owadów. Wtedy wiadomo, że nasze uprawy zaatakowały mączliki.
Podczas żerowania wysysają z roślin soki, na liściach pojawiają się plamy. W konsekwencji się one deformują i zasychają, w ostateczności może to doprowadzić do zahamowania wzrostu naszych warzyw czy roślin ozdobnych.
Mączlik szklarniowy – zwalczenie – Żeby pozbyć się mączlika szklarniowego ze swoich upraw możemy wykonać oprysk naturalnymi preparatami o działaniu kontaktowym, mogą być one na bazie oleju, związków sylikonowych czy wielocukrów. Gotowy do użycia roztwór z wielocukrów nanosi się na każdą zaatakowaną część rośliny. Należy zrobić dokładnie ponieważ preparat ten działa poprzez odcięcie owada od powietrza. Niestety dorosłe osobniki szybko odlatują, ratując się przed naszym opryskiem. Należy go więc co jakiś czas powtarzać.
Możemy też użyć insektycydu. Warto wybrać taki środek, który działa systemicznie, wnika do wnętrza rośliny i krążąc z sokami dociera do wszystkich tkanek, tym samym dociera do wszystkich szkodników gryząco-ssących.
Wykonując opryski środkami owadobójczymi pamiętajmy o pszczołach. Zawsze dokładnie czytajmy instrukcję i trzymajmy się wskazanych tam dawek. Zabiegi tego typu preparatami zaleca się wykonywać wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, kiedy pożyteczne owady udadzą się już na spoczynek po pracowitym dniu.
Oprócz mączlika szklarniowego nasze uprawy mogą zostać też zaatakowane przez mączlika warzywnego. W ciągu słonecznego i suchego lata może się rozwinąć nawet 12 pokoleń tego szkodnika.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/