Sansewieria! Jak ją przesadzać i rozmnażać?

Sansewieria! Jak ją przesadzać i rozmnażać? Co to za roślina, jak o nią dbać? To temat dzisiejszego filmu z cyklu „Dom Pełen Kwiatów”. Zapraszam!

Sansewieria to roślina uprawiana w naszych domach od dawna, ale w ostatnich latach jej popularność  nieustannie rośnie, między innymi dzięki temu że mamy mnóstwo gatunków i odmian tej rośliny do wyboru. Wszystkie są dekoracyjne z liści, które zazwyczaj pionowo wyrastają z podziemnego kłącza. Liście te są grube i skórzaste. Mogą być ciemnozielone z marmurkowym wzorem, nieregularnie pręgowane w poprzek jak np. w odmianie ‚Zeylanica’, mogą być też jaśniejszego koloru, nieco szersze i bardziej spłaszczone, jak np. w odmianie ‚Moonshine’, mogą mieć złocistą lub jasną obwódkę liści, jak np. w odmianie ‚Variegata’, może też mieć liście walcowate, jak np. w odmianie cylindrycznej ‚Rocket’ lub mieć rozetowy płaski pokrój, jaki ma np. sansewieria ‚Hahnii’.

Wężownica to sukulent liściowy, który w liściach gromadzi i magazynuje wodę. Dlatego roślina ta jest niezwykle wytrzymała, zniesie niemal wszystkie warunki, z wyjątkiem nadmiernego podlewania. Stąd ważne jest odpowiednie, przepuszczalne podłoże, do czego jeszcze za chwilę wrócimy omawiając temat przesadzania i rozmnażania.

Sansewieria pochodzi z tropikalnych rejonów Afryki i Azji. W Afryce była uprawiana już tysiące lat temu, jej liście były wykorzystywane tam do produkcji mocnych włókien, z których robiono liny, kosze i maty. W niektórych kulturach roślina ta jest symbolem szczęścia i ochrony. W Chinach uważa się, że przynosi pomyślność i bogactwo.

Swoją polską nazwę – wężownica, zawdzięcza podziemnemu kłączu, które wije się jak wąż, wypuszczając kolejne rozety. Podczas przesadzania, może dojść do tego, że trzeba zniszczyć doniczkę, żeby wydobyć całość korzeni wężownicy i ich nie uszkodzić. Jest jedną z roślin, które znalazły się na liście NASA jako skuteczne w oczyszczaniu powietrza. Ponadto jest wyjątkowa pod tym względem, że gdy większość wytwarza tlen tylko w ciągu dnia, tak sansewieria może produkować tlen także w nocy. Dzięki temu idealnie nadaje się do sypialni.

Ale nie tylko. Pięknie może prezentować się w każdym pomieszczeniu, zarówno urządzonym klasycznie jak i w nowoczesnych wnętrzach. Sansewieria jest uważana za roślinę praktycznie niezniszczalną przez to, że jest bardzo wytrzymała, łatwa w uprawie, praktycznie nie choruje i nie jest podatna na ataki szkodników. A w jakich warunkach czuje się najlepiej?

Najlepiej czuje się postawiona w miejscu jasnym, ale o świetle rozproszonym, nie narażona na bezpośrednie oddziaływanie ostrych promieni słonecznych. Stosunkowo dobrze radzi sobie także w półcieniu i cieniu. Przez cały rok roślina ta powinna przebywać w pomieszczeniach o temperaturze pokojowej od 18 do 24 stopni Celsjusza, nie wystawia się jej raczej raczej na zewnątrz. Toleruje zimą 10 stopni Celsjusza, ale w tak niskich temperaturach ma zahamowany wzrost. Rośnie, gdy jest powyżej 16 stopni.

Sansewieria nie lubi nadmiaru wody. Należy podlewać ją dopiero wtedy, gdy podłoże całkowicie wyschnie. W okresie zimowym zazwyczaj wystarczy to robić raz na 3-4 tygodnie. Latem zdecydowanie częściej. Roślina ta może przetrwać długie okresy suszy dzięki swojej zdolności do magazynowania wody w mięsistych liściach. W naturze rośnie na terenach półpustynnych, gdzie opady są bardzo rzadkie.

Liście sansewierii zawierają saponiny, które mogą być trujące dla zwierząt domowych, takich jak koty i psy, jeśli zostaną spożyte. Dlatego warto ustawiać ją poza zasięgiem pupili. Z tego też powodu podczas przesadzania czy rozmnażania tych roślin warto założyć rękawiczki.

Wężownice przesadza się zazwyczaj co 2-3 lata, gdy doniczka staje się dla nich zbyt ciasna. Raczej nie stosuje się ich w kompozycjach z innymi gatunkami, ponieważ większość z nich potrzebuje znacznie częstszego podlewania. Chyba, że połączymy je w nasadzeniach z kaktusami lub innego rodzaju sukulentami.

Z resztą najlepiej jest posadzić je właśnie w podłożu do kaktusów i sukulentów, powinno być ono niekwaśne, ponieważ sansewieria jest rośliną wapniolubną. Tego typu gotowe do użycia podłoża są wzbogacone o naturalny piasek kwarcowy, aktywator korzeni i startową dawkę nawozu.

Donica, w której sadzimy taką roślinę powinna mieć otwory drenażowe na dnie, żeby nadmiar wody mógł swobodnie wypływać. Dobrze jest zrobić także drenaż, np. z ekologicznego granulatu wulkanicznego o większej frakcji. Jeżeli zdecydujemy się na posadzenie sansewierii w donicy bez otworów, warto zadbać o to, by była ona ceramiczna, ponieważ ścianki takiego pojemnika także oddychają. W takim wypadku warstwa drenażowa jest absolutnie potrzebna. Ponadto można podłoże wymieszać jeszcze z dodatkiem wulkanicznego granulatu o mniejszej frakcji, dzięki czemu będzie ono bardziej przepuszczalne i lepiej napowietrzone.

Lepiej jest unikać zbyt dużych doniczek dla sansewierii, a wybierać dla nich nowe pojemniki jedynie nieco większe od tych, w których rosły do tej pory. W zbyt dużej doniczce podłoże dłużej trzyma wilgoć, co może prowadzić do gnicia korzeni. A kluczem do sukcesu w uprawie tych roślin jest ich nieprzelewanie. Poza tym wężownice lubią mieć stosunkowo ciasno w doniczce. Nadmierne przesadzanie może zahamować ich wzrost. Ale jeżeli widzimy, że korzenie przerastają już przez otwory drenażowe lub roślinie ewidentnie brakuje już miejsca i podłoża, należy ten zabieg przeprowadzić.

Najlepszą porą do tego jest wiosna lub początek lata. Delikatnie wyjmujemy roślinę z dotychczasowej doniczki, starając się nie uszkodzić korzeni. Jeżeli to możliwe, warto usunąć stare i zbite podłoże. Warto też sprawdzić stan korzenie Jeśli są zdrowe, białe lub jasnożółte, można je zostawić bez zmian. Jeśli okaże się, że są zgniłe lub uszkodzone, można je przyciąć ostrym, czystym nożem lub sekatorem.

Jeżeli nasza roślina dość mocno się rozrosła, można przy okazji przesadzania ją podzielić i tym samym rozmnożyć, oddzielając od siebie kłącza wraz z liśćmi i korzeniami. Każdą część można posadzić osobno.

Następnie umieszczamy sansewierię w nowym pojemniku i w nowym podłożu, zagłębiając ją w ziemi w taki sam sposób, w jaki rosła do tej pory. Nie sadzimy jej ani głębiej, ani płycej. Uzupełniamy podłoże w miejscach, gdzie go brakuje i delikatnie ugniatamy. I w przeciwieństwie do większości innych domowych roślin doniczkowych nie podlewamy od razu po przesadzeniu. Lepiej jest odczekać kilka dni, aby pozwolić na zagojenie się ewentualnych ran na korzeniach i uniknąć ich gnicia.

Wężownice można rozmnożyć poprzez podział, a także przez sadzonki liściowe. Wtedy dzieli się liść na około 8-10 centymetrowe odcinki, pozostawia do przeschnięcia i sadzonkuje w piasku lub podłożu do wysiewu. Ukorzeniają się kilka tygodni w temperaturze około 21 stopni Celsjusza.

Choć sansewierie nie lubią zalewania, gdy rosną w doniczce z ziemią, to doskonale czują się w uprawie hydroponicznej. Możemy je też posadzić np. w szklanym naczyniu wypełnionym jedynie wulkanicznym granulatem. Przez przezroczyste ścianki będzie możliwość doglądania stanu korzeni i sprawdzania czy roślina nie ma za dużo wilgoci. O tym informować nas będzie także kolor granulatu. Ciemny kolor oznacza, że jest wilgotny, gdy zrobi się jasny, będzie to sygnał, żeby dostarczyć sansewierii wody.

Generalnie z uprawą wężownicy nie ma wielkich problemów. Jeżeli zauważymy gniecie liści, zazwyczaj spowodowane jest to nadmiarem wody. Jeżeli liście staną się blade i wiotkie, może być to skutkiem niedostatecznej ilości światła. Brązowe końcówki liści mogą być efektem przeciągów i zbyt suchego powietrza.

Od wiosny do jesieni warto zadbać o odżywianie wężownicy i nawozić ją nawozem do kaktusów i sukulentów zgodnie z instrukcją na opakowaniu lub nawozem do roślin zielonych w stężeniu mniej więcej o połowę niższym niż w przypadku innych domowych roślin doniczkowych, mniej więcej raz na 3 tygodnie. Sansewieria to roślina długowieczna. Odpowiednio pielęgnowana pozostanie z nami przez wiele lat.

I to tyle na dziś. Zapraszam na kolejny film z cyklu „Dom Pełen Kwiatów” oraz do oglądania pozostałych filmów na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.

Linki :

Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick

YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień

Instagram :  https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/