Wysiew w kwietniu – ogród warzywny
Wysiew w kwietniu – W dzisiejszym odcinku programu „Ogród Warzywny” będzie mowa o m.in. o marchwi i pietruszce, a także o rozsadach i o rabarbarze. Zapraszamy!
W warzywnikach i zielnikach zaczyna się już robić ciekawie. U mnie kiełkuje już rzodkiewka i szpinak. A także pojawiły się liście rabarbaru. Posadziłam go dopiero jesienią i jest to mój pierwszy rok uprawy tej rośliny, która bardzo kojarzy się z dzieciństwem, z plackiem z rabarbarem i kompotem. Jest to roślina wieloletnia o jadalnych ogonkach liściowych. W kwietniu po starannych odchwaszczeniu warto zasilić rabarbar nawozem wieloskładnikowym lub dość grubą warstwą kompostu. Zbiór będzie można przeprowadzić w maju lub czerwcu.
Obok posadziłam jesienią również chrzan, ale jeszcze nie widać, żeby się budził z zimowego snu… Za to wybijają się młode liście lubczyku. Zazielenił się też tymianek i macierzanka, widać już kiełkującą miętę. Jeżeli utrzyma się ciepła, słoneczna pogoda już wkrótce będzie można zrobić pierwszy zbiór tych ziół.
Wysiew w kwietniu – Nie ma więc na co czekać i trzeba zabierać się za kolejne wysiewy. Pora ma marchew i pietruszkę korzeniową, a oprócz tego na moją grządkę trafi również pasternak i salsefia.
W uprawie warzyw korzeniowych ważne jest wcześniejsze dobre przygotowanie gleby. Zanim wysiejemy rośliny zadbajmy o to, aby grządki były odchwaszczone. Okres kiełkowania marchwi i pietruszki to 10-20 dni. W tym czasie pozostawione chwasty zdążą już całkiem nieźle podrosnąć.
Wysiew w kwietniu – Marchew wymaga żyznej, próchnicznej gleby, głęboko uprawionej, czyli przekopanej, najlepiej gdyby była szybko obsychająca. Roślina te nie powinna być uprawiana w pierwszym roku po oborniku, wtedy często tworzy rozwidlone korzenie. Od końca marca do początku czerwca, w zależności od odmiany, wysiewamy nasiona marchwi wprost na miejsce stałe. Wyznaczamy na zagonie rzędy i robimy niezbyt głębokie rowki, na ich dnie umieszczamy nasiona, zasypujemy i delikatnie ubijamy. Pamiętamy o częstym podlewaniu, jeżeli nie pada.
Wysiew w kwietniu – W przypadku pietruszki użyję taśmy nasiennej. Nasiona są na niej umieszczone już w odpowiedniej rozstawie, co eliminuje potrzebę stosowania przerywki. Zdecydowanie łatwiej jest w ten sposób wysiać warzywa, ale o jednej rzeczy musimy pamiętać. Jeżeli użyjemy taśmy, musimy absolutnie dbać o obfite i regularne podlewanie do czasu aż nie pojawią wschody. Potem oczywiście też musimy pamiętać o nawadnianiu roślin, ale nie aż tak.
Wysiew w kwietniu – Pasternak z wyglądu przypomina grubą pietruszkę i ma całkiem podobny smak. Też może być częścią włoszczyzny używanej podczas gotowania rosołu. W moim ogrodzie zazwyczaj plonował lepiej niż pietruszka, teraz więc też trafi na grządkę. Sieje się go nieco później po 15 kwietnia. Ja zaryzykuję i wysieję go już na początku kwietnia, bo prognozy pogody zapowiadają całkiem ciepłe nadchodzące dni.
A jako nowość dla mnie wysieję salsefię. Podobno korzenie po ugotowaniu można spożywać jak szparagi, a jej młode liście nadają się do sporządzania sałatek. Wysiewamy ją tak samo jak pozostałe warzywa korzeniowe. Ta roślina jest bardziej wytrzymała na okresowe przesuszenia. Wysiewy skończone, czas zajrzeć do rozsad, które dopiero za jakiś czas trafią na grządki.
Kalarepa i sałata, które wysiałam w zeszłym tygodniu pięknie wykiełkowały. Podobnie jak okra, którą uprawiam pierwszy raz. Rosną też pomidory, gdy pojawią się pierwsze 2 liście właściwe zabiorę się za pikowanie. Nie wszystkie odmiany papryki wykiełkowały. Niektóre z moich nasion były już przeterminowane, więc brałam to pod uwagę. Jednak poczekam jeszcze trochę. Może coś się jeszcze pojawi.
Za to zdecydowanie mogę już pikować brukselkę. Trzy tygodnie po siewie, kiedy młode rośliny mają 2-3 liście właściwe, należy je delikatnie wyjąć z gleby i przepikować. Moja rozsada ma już ponad 4 tygodnie i niektóre rośliny mają 3 liście, a niektóre wypuszczają już piąty. Najwyższa pora, żeby dać im więcej miejsca do wzrostu. Brukselkę sadzimy głębiej niż rosły poprzednio, jeżeli to możliwe, to pod same liście. To wzmacnia korzenie tych młodych roślin. Kiedy pojawią się kolejne 3-4 liście posadzę je na miejsce stałe. Po brukselce zajmę się jeszcze kapustą. Te rośliny również zostaną przesadzone do większych doniczek i w nich będą dojrzewać aż do posadzenia w gruncie w maju.
O innych roślinach z rodziny kapustowatych – m.in. brokułach i kalafiorach, będzie jeszcze mowa w naszym programie. Zapraszamy więc na kolejne odcinki. Najbliższy już za tydzień.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/