Niecierpki – kwiaty na balkon i taras
Niecierpki to kolejne rośliny, oprócz fuksji, których uprawa uda się na zacienionych balkonach i tarasach. Nawet wtedy, gdy promienie słoneczne docierają tam tylko przez kilka godzin w ciągu dnia wcześnie rano lub wieczorem. Czują się znacznie lepiej w takich miejscach niż na wystawie od strony południowej. I wcale nie są trudne w uprawie.
W zależności od gatunku rośliny te mają różną wysokość, barwę liści i kwiatów. Najczęściej sadzimy niecierpki Waleriana, ale dostępne są także niecierpki w odmianie Sunpatiens i Paradise, które tolerują już słońce i krótkotrwałe przesuszenie podłoża, są bardziej wytrzymałe.
Wszystkie niecierpki mają jednak soczyste, kruche pędy oraz owalne, ostro zakończone, ząbkowane na brzegach liście. Barwa kwiatów obejmuje odcienie czerwieni, pomarańczu, różu, żółci i bieli. Mogą być one pojedyncze lub pełne, a płatki mogą być proste lub falowane. Nie są to rośliny wysokie, zazwyczaj dorastają do mniej więcej 40 cm wysokości i w optymalnych warunkach obficie kwitną. Rośliny te wspaniale prezentują się posadzone samodzielnie w doniczce lub skrzynce balkonowej. Możemy też je łączyć w kompozycje z innymi gatunkami.
Na nasze balkony lub tarasy mogą trafić w postaci gotowych sadzonek kupionych w maju w sklepie ogrodniczym. Możemy też wysiać ich nasiona w okolicach marca, wtedy pierwsze kwitnienie powinno mieć miejsce w okolicach czerwca. Są to rośliny ciepłolubne i w naszym klimacie najczęściej uprawiamy je jako jednoroczne. Aczkolwiek możemy spróbować je przezimować, jeżeli możemy na czas chłodów umieścić je w jasnym pomieszczeniu, gdzie temperatura oscyluje w granicach 10-15 stopni Celsjusza. Bo niecierpki to byliny i odpowiednio pielęgnowane mogą pozostać z nami przez lata.
Najlepsze do uprawy niecierpków jest podłoże żyzne i przepuszczalne, może być to podłoże kwiatowe lub podłoże do roślin balkonowych. Bez problemu tolerują one przesadzanie nawet w okresie kwitnienia. Rośliny te wymagają regularnego podlewania, nie należy ich ani przelewać ani przesuszać. Po posadzeniu, możemy pozwolić sobie wyjątkowo na zroszenie roślin, żeby oczyścić je z podłoża, potem starajmy się już podlewać je od dołu, bezpośrednio na podłoże.
W czasie wegetacji warto usuwać przekwitłe kwiaty, żeby rośliny nie traciły energii na zawiązywanie nasion. Można też uszczykiwać wierzchołki pędów, aby pobudzić niecierpki do rozkrzewiania się. Nie możemy też zapominać o nawożeniu. Nie musi być ono tak obfite, jak w przypadku pelargonii czy surfinii, ale warto dostarczyć niecierpkom składników pokarmowych mniej więcej raz na 2 tygodnie.
Ciekawostką jest to, że uszczknięte wierzchołki pędów możemy potraktować jako sadzonki wierzchołkowe i ukorzenić je w wodzie lub bezpośrednio w podłożu. W tym celu najlepiej jest pobrać fragmenty roślin, które mają 8-10 cm długości. Taki zabieg rozmnażania niecierpków możemy przeprowadzić praktycznie o każdej porze roku.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/