Ogórki – Jak mieć obfite plony?
Ogórki – Jak mieć obfite plony? – Ogórki należą do roślin dyniowatych. Paleta odmian ogórków jest niezwykle szeroka, główny podział wyróżnia ogórki sałatkowe i ogórki do kiszenia. W tych grupach nasion znajdują się z kolei odmiany do uprawy w gruncie oraz odmiany do uprawy w szklarniach lub tunelach foliowych. Niektóre ogórki zalicza się do odmian partenokarpicznych, czyli takich, które zawiązują owoce bez nasion i bez zapłodnienia kwiatów. Wszystkie jednak mają podobne wymagania i wszystkie to rośliny ciepłolubne.
Dlatego powinny rosnąć w miejscu ciepłym, osłoniętym od wiatru i nasłonecznionym. Ogórki są bardzo wrażliwe na chłody, dlatego bezpośrednio do gruntu wysiewamy je dopiero w drugiej połowie maja. Możemy to robić w rzędach lub w sposób gniazdowy, gdy temperatura ziemi osiągnie przynajmniej 10 st. Celsjusza. Głębokość siewu to mniej więcej 2-3 cm.
Wcześniej w połowie lub pod koniec kwietnia możemy przygotować ich rozsadę. Ogórki mają wrażliwy system korzeniowy, dlatego warto wysiewać je do doniczek torfowych, wytłoczek od jajek lub innych biodegradowalnych pojemników, które wraz z bryłą korzeniową umieszczamy potem w glebie. Można też wykorzystać niewielkie, tzw. produkcyjne, plastikowe doniczki, ale przesadzanie musimy wykonać później bardzo ostrożnie. W doniczkach umieszczamy kilka nasion, możemy potem wykonać przerywkę, tak by w momencie sadzenia w każdej znajdowały się np. 2-3 rośliny. Podobny efekt uzyskalibyśmy wykonując wysiew gniazdowy. Rozsadę najlepiej sadzić na grządce, gdy rozwinie się drugi liść. Żeby pobudzić intensywny rozwój korzeni bocznych możemy siewki umieścić w glebie aż po same liścienie.
Na opakowaniach nasion ogórków często możemy zobaczyć napis F1 przy nazwie odmiany. Co to oznacza?
F1 oznacza, że nabyliśmy nasiona mieszańca pokolenia F1, odmiany heterozyjnej, otrzymanej przez hodowców poprzez krzyżowanie, np. odmian wczesnych z tymi, które plonują najobficiej. Następnie ocenia się ich potomstwo i pracuje nad dalszym udoskonaleniem roślin z korzystną kombinacją genów. Zaletą takich nasion jest to, że szybciej i lepiej plonują, odznaczają się też lepszą odpornością na choroby i zmiany atmosferyczne. Wadą jest to, że kolejne pokolenia nie mają już tych cech, co oznacza, że jeżeli chcielibyśmy zebrać nasiona ulubionych ogórków i wysiać je w kolejnym roku, to nic z tego nie będzie. Nie będą one już tak plonować. Musimy kolejny raz kupić nasiona ulubionej odmiany.
Z siewem lub sadzeniem ogórków nie warto się spieszyć. Należy mieć pewność, że wiosenne chłody mamy już za sobą. Zazwyczaj do kiełkowania potrzebują one temperatury w okolicach 12-16 stopni Celsjusza. Rośliny te cierpią, gdy choćby na krótko, spadnie ona do 3-5 st. Celsjusza. Temperatura poniżej 10 stopni już hamuje ich wzrost. Z kolei wahania temperatur, a także wilgotności podłoża mogą doprowadzić do przedwczesnego opadania owoców lub ich deformacji. Optymalne warunki dla rozwoju ogórków stwarzają temperatury w granicach 20-25 stopni Celsjusza.
W takich warunkach wystarczy im tydzień by nasiona zamieniły się w młode siewki. Ważne, by na etapie produkcji rozsad nie dopuścić do ich przesuszenia. Doniczki torfowe przesychają znacznie szybciej niż plastikowe, więc po konewkę trzeba sięgać nawet codziennie.
Ważne jest także hartowanie, czyli stopniowe przyzwyczajanie roślin do warunków panujących na zewnątrz. Na początku wystawiamy ogórki na godzinę lub dwie w zacienione miejsce. Każdego dnia wydłużamy ten czas. Na koniec umieszczając je na stanowisku słonecznym.
Gdy ryzyko chłodów już minie, możemy wysadzić rozsady do gruntu. Ogórki sadzimy na tę samą głębokość, na jakiej rosły do tej pory lub nieco głębiej. Dołki przygotowane dla sadzonek możemy zaprawić kompostem lub wybranym nawozem. Jeżeli rozsada była przygotowywana w pojemnikach torfowych, pamiętajmy, że rozłożą się one w glebie. Sadzimy je więc w całości zagłębiając w podłożu. Sadzonki z pojemników plastikowych ostrożnie wyciągamy, starając się nie uszkodzić korzeni. Sadząc te rośliny na grządce warto zadbać o podpory, po których mogłyby się piąć. Można je też posadzić na podwyższanych grządkach. Jeżeli są one dość wysokie, można ogórkom pozwolić przewieszać się przez ich brzegi.
Możliwe jest też uprawianie ogórków na tzw. „płask”, tzn. że będą się one płożyć po ziemi, wtedy jednak musimy przeznaczyć dla nich sporo miejsca. Wysiewając lub sadząc je rzędowo, rzędy oddalamy wtedy od siebie o mniej więcej metr. Stosując podpory, rzędy mogą być w odstępie mniej więcej pół metra, a w uprawie gniazdowej rozstaw to ok. 30 x 40 cm.
Jak wszystkie warzywa dyniowate ogórki lubią gleby żyzne, dokładnie uprawione i wilgotne. Dobrze reagują na nawożenie obornikiem. Rośliny te błyskawicznie rosną, dlatego w podłożu przez cały okres wegetacji powinny być dostępne składniki pokarmowe, a zawartość próchnicy powinna być bardzo wysoka. Nawożenie pogłówne w ich przypadku jest jak najbardziej wskazane, nawet kilkakrotnie w zależności od tego jaką mamy glebę w ogrodzie i jak była przygotowana przedsiewnie.
Rośliny te wytwarzają płaski system korzeniowy, dlatego musimy przez cały sezon dbać o równomierną wilgotność podłoża przez cały okres uprawy, a szczególnie obficie podlewamy je latem. Podczas podlewania starajmy się nie moczyć liści. Narażone na przesychanie, będą słabo plonować. Jeżeli liście warzyw dyniowatych będą często mokre, mogą wdać się różne choroby grzybowe.
Do letnich zabiegów pielęgnacyjnych w przypadku tych roślin należą standardowo podlewanie, nawożenie i odchwaszczanie. Żeby ograniczyć ilość chwastów i jednocześnie wykorzystać ewentualne miejsce między roślinami można zastosować element uprawy współrzędnej. Ogórki dobrze czują się np. w towarzystwie koperku lub czosnku. Jeżeli mamy taką możliwość grządkę z nimi możemy też wyściółkować.
Jeżeli zauważymy, że nasze rośliny mają żółtawe liście, a nie soczyście zielone, lub że zawiązują bardzo małe owoce lub w małej ilości, może być to oznaką niedostatecznej ilości składników pokarmowych w glebie. Jeżeli chcemy ich dostarczyć w postaci obornika, to jedynie dobrze przesuszonego, może być to np. już obornik granulowany. Innym sposobem nawożenia może być podsypanie kompostem lub zastosowanie innego wybranego przez nas nawozu granulowanego lub porozpuszczanego w wodzie.
Zbiór ogórków zaczynamy zazwyczaj w lipcu. Z ich zrywaniem nie czekamy zbyt długo, na pewno nie dopuszczamy do tego, żeby owoce zżółkły, stają się wtedy niesmaczne i gorzkie. Zbieramy je, kiedy osiągnęły dla nas odpowiednią wielkość, nieco większe do bezpośredniego spożycia, nieco mniejsze na przetwory.
Ogórki do kiszenia zbieramy dość często, nawet codziennie, uważając, aby nie przerosły. Zbiór ogórków sałatkowych trzeba przeprowadzić gdy osiągną odpowiednią długość. Ze względu na ich większe rozmiary i fakt, że rosną nieco wolniej, zbiera się rzadziej, mniej więcej co 4-6 dni. Zrywając je, uszczykujemy owoce z częścią szypułki. Przy okazji usuwajmy też wszystkie owoce zniekształcone, ich pozostawienie może wpłynąć na zwolnienie tempa zawiązywania nowych owoców. W miarę możliwości pozbywamy się też wszystkich owoców i liści z objawami chorób, ze względu na zdrowotność całej naszej plantacji.
Zbiór ogórków powinien być dość ostrożny, żeby nie naruszać systemy korzeniowego przez mocne ciągnięcie, a także żeby nie uszkadzać wierzchołków pędów, które dalej mogą nie rosnąć. Ogórki najlepiej zbierać we wczesnych godzinach rannych lub późnowieczornych. Najczęściej nie jesteśmy w stanie wszystkich zużyć w kuchni, robimy więc z nich przeróżne przetwory.
A przepisów na ogórkowe przetwory jest naprawdę wiele. Na ogórki małosolne do bieżącego spożycia można przeznaczyć pierwsze zbiory. Do dłuższego przechowywania najlepsze będą owoce ze środkowych zbiorów. Pamiętajmy, aby po zbiorze nie trzymać ogórków na słońcu, najlepiej jak najszybciej przygotujmy je do kwaszenia. Jeżeli pozostawimy je i zdążą przeschnąć, mają tendencję do tworzenia w przetworach pustych komór i szybko stają się miękkie.
Ze zbiorem ogórków należy zdążyć przed jesiennymi chłodami. Najczęściej kończy się on we wrześniu.
Warzywa te najlepiej udają się w lata ciepłe i słoneczne, o ile dbamy o odpowiednie podlewanie. Niekorzystne są dla nich lata chłodne z dużą ilością opadów.
Ze względu na późny wysiew bądź sadzenie ogórków, możemy przed nimi uprawiać warzywa na przedplony. Mogą to być np.: szpinak, sałata i rzodkiewka. Te same warzywa możemy siać po ogórkach, na poplony.
Nie należy uprawiać ogórków w tym samym miejscu częściej niż co 4 lata. Zmianowanie jest tu bardzo ważne. Nie uprawiamy ich także po innych warzywach dyniowatych.
W uprawie współrzędnej możemy sadzić ogórki np. w towarzystwie kalarepy, kalafiora, cebuli z dymki lub selera oraz, jak już wcześniej wspomniano, czosnku i kopru.
Rośliny te są dość często atakowane przez różne choroby, są to m.in.: mączniak prawdziwy i mączniak rzekomy, szara pleśń, antraknoza, alternarioza, parch dyniowatych czy kanciasta plamistość bakteryjna.
Do szkodników żerujących na ogórkach można zaliczyć m.in.: wciornastki, przędziorki i mszyce.
Jeżeli zauważymy pierwsze, niepokojące objawy, należy jak najszybciej wykonać odpowiednie zabiegi lub opryski.
Udanych plonów!
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/