Trzykrotki. Jak uprawiać i pielęgnować?

Trzykrotki. Jak uprawiać i pielęgnować? – Trzykrotki w głównej mierze pochodzą z tropikalnych rejonów Ameryki. To rośliny ozdobne z liści, niezwykle urokliwe i bardzo łatwe w uprawie. Można je polecić początkującym i nie tylko. Zazwyczaj dorastają do 20-30 cm wysokości. Nie są trujące. Ciekawostką jest to, że trzykrotki nadają się do sadzenia w terrarium i są pokarmem dla patyczaków.

Występują w przeróżnych odmianach, różniących się kolorem i kształtem liści oraz pokrojem. To kilka przykładów.

Trzykrotka wężykowata, tu akurat o liściach jasnozielonych z delikatnym białym paskowaniem w odmianie „Quicksilver”, ale roślina ta może mieć także trójbarwne ubarwienie, z domieszką na liściach koloru różowego np. w odmianie „Tricolor”. Dość długie pędy tej trzykrotki będą z czasem przewieszać się przez doniczkę, a ich przyrost jest całkiem szybki. Możemy dzięki temu uzyskać efekt kaskady zielonych liści wypływającej z pojemnika.

To trzykrotka ‚Nanouk”, tradescantia albiflora ‚Nanouk’. Ona również z czasem będzie miała pokrj przewieszający się. W naturze to przewieszenie osiąga nawet metr długości. W warunkach domowych jest zazwyczaj znacznie bardziej kompaktowa. Dobrze znosi bezpośrednie nasłonecznienie, co generalnie nie jest cechą trzykrotek, do tego jeszcze wrócimy. A to dlatego, że ma pięknie wybarwione liście w przeplatających się barwach zieleni, bieli i jasnego fioletu. Dolna strona liści jest za to ciemnofioletowa.

Z domieszką fioletu są też liście tej trzykrotki. To odmiana ‚Purpleheart’, trzykrotka purpurowa. Ta roślina także najlepiej prezentuje się, gdy rośnie w dość jasnym miejscu, o świetle rozroszonym, ponieważ wtedy liście są mniej zielone, a bardziej fioletowe. Ciekwostką jest to, że ta trzykrotka zdobyła prestiżową nagrodę przyznawaną przez Królewskie Towrzystwo Ogrodnicze w Anglii za dużą odporność i ogół atrakcyjnych cech. Jej liście pokryte są delikatnym meszczkiem.

Podczas gdy liście tej trzykrotki można nazwać nawet kudłatymi. To trzykrotka somalijska pochodząca nie z kontynentu amerykańskiego, jak większość gatunków trzykrotek, ale z Afryki. Ze względu na swój wręcz futrzasty wygląd roślina ta bywa nazywana „kocimi uszkami”. Jest to sukulent, spokrewniony z pozostałymi trzykrotkami, który dla kotów może być jednak szkodliwy. Kontakt z sokiem tej rośliny może u kociaków powodować podrażnienia skóry, zatem właściciele kotów, którzy chcą mieć „kocie uszka” powinni zachować ostrożność i znaleźć dla tej rośliny odpowiednie miejsce, niedostępne dla futrzaków.

A to kolejna trzykrotka, jeszcze bardziej odmienna od pozostałych, reo meksykańskie. Ma większe liście o ubarwieniu charakterystycznym jednak dla trzykrotek. Pokrój ma bardziej wzniesiony, mniej przewieszający się. Dorasta do ok. 30 cm wysokości. Liście tej rośliny wyrastają dość gęsto z krótkiego pędu, tworząc lejkowatą rozetę. Przypominają nawet trochę niewielkie sadzonki draceny.

Im bardziej trzykrotki mają wybarwione liście, tym więcej potrzebują światła. Ale generalnie poradzą one sobie także wtedy, gdy będą rosły w miejscu nieco bardziej zacinionym.

W związku z tym, że większość gatunków to rośliny tworzące dość długie pędy, świetnie nadają się do wysokich lub wiszących pojemników lub do prowadzenia po podporach. W tradycyjnej doniczce możemy ustawić je np. na skraju półki lub parapetu, żeby taka trzykrotka mogłą swobodnie opadać kaskadą liści.

Wszystkie te rośliny lubią ciepło naszych mieszkań. Zimą, temperatura w ich otoczeniu może spaść, ale nie bardziej niż do 12 stopni Celsjusza. Należy więc także uważać na przeciągi podczas wietrzenia domu, zwłaszcza gdy na dworze jest mróz. Podłoże w doniczkach z trzykrotkami należy utrzymywać równomiernie wilgotną, nie należy jej przesuszać, ani nie należy pozostawiać w osłonkach nadmiaru wody, bo wtedy korzenie mogą zacząć zagniwać. Większość odmian nie lubi też zraszania, chociaż same rośliny przepadają za wilgotnym powietrzem. Jednakże gdy liście są mokre, mogą pojawiać się na nich plamy i nieatrakcyjne przebarwienia. W okresie od wiosny do jesieni warto odżywiać trzykrotki nawozem do roślin zielonych czy też ozdobnych z liści mniej więcej co dwa tygodnie.

Generalnie są to rośliny zaliczane do najodporniejszych. Praktycznie nie chorują i nie są atakowane przez szkodniki, ewentualnie sporadycznie przez mszyce, jeżeli wiosną lub latem dostaną się do naszego mieszknia. Ich gorszy wygląd zazwyczaj wynika z naszych błędów w uprwie. Tutaj jest tego przykład. Ta trzykrotka zaczęła nieco marnieć od środka, liście w tym miejscu zaczęły żółknąć, a pędy są zbyt wydłużone. Dlaczego?

Słabo wybarwione liście i wydłużone pędy świadczą o tym, że roślina ma zbyt mało światła. To często zdarza się zwłaszcza zimą lub wtedy, gdy ustawimy trzykrotkę z daleka od okna i źródła światła. Ale warto zauważyć, że nawet w takim wydaniu roślin prezenruje się całkiem atrakcyjnie. Żółknięcie i opadanie liści może z kolei świadczyć o nadmiernym podlewaniu lub o tym, że nasza roślina stoi w wodzie i ma zbyt mokro. W takim przypadku należy podlewanie ograniczyć. Zimą często trzykrotki ogołacają się u podstawy pędów, które stają się wydłużone, bardziej wiotkie i uboższe w liście.

Rośliny te przesadzamy, gdy zauważymy, że korzenie przerastają już doniczkę. W tym celu można użyć podłoża uniwersalnego. Najlepiej zrobić to, jak w przypadku większości domowych roślin doniczkowych, wiosną. Podczas przesadzania należy zachować ostrożność, ponieważ pędy trzykrotek są dość delikatne i łatwo je ułamać, tym samym uszkodzić rośliny. Pamiętajmy jednak, że jeżeli przedaży nam się ułamanie pędu, to nie musimy go wyrzucać, lecz wykorzystać jako sadzonkę do ukorzenienia. Rozmnażanie trzykrotek jest stosunkowo proste.

To samo możemy zrobić z pędami, które pozostaną nam po przycięciu rośliny. Bo trzykrotki warto raz na jakiś czas przyciąć. Dzięki temu się zagęszczają i utrzymują zwarty. krzeczasty pokrój. Rośliny te bardzo dobrze znoszą cięcię, możemy je więc formować według uznania i potrzeb.

Trzykrotki to rośliny, które uprawimy w domach ze względu na atrakcyjne ulistnienie, ale raz na jakiś czas mogą pojawić się też kwiaty. Są one niewielkie, niepozorne, w różnych kolorach, w zależności od odmiany. Warto też wiedzieć, że trzykrotki zalicza się raczej ro roślin krótkowiecznych. Najładniej prezentują się tego typu młode sadzonki. Najczęściej przyjmuje się, że trzymamy trzykrotkę w domu do dwukrotnego jej przesadzenia, a potem wymieniamy na młody okaz. Który bz problemu możemu uzyskać własnoręcznie z rośliny matecznej, którą już mamy. Ale jak to zrobić opowiem już w innym odcinku.

Na dziś to już wszystko. Jeżeli macie pytania dotyczące trzykrotek, piszcie w komentarzach. Postaram się na nie odpowiedzieć w odcinku o rozmnażaniu trzykrotek. Zapraszam więc do śledzenia kanału OGRÓD NA CO DZIEŃ i do oglądania naszych kolejnych filmów. Do zobaczenia!

Linki :

Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick

YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień

Instagram :  https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/