Cebula na szczypior. Dlaczego warto uprawiać cebulę?
Cebula na szczypior. Dlaczego warto uprawiać cebulę na zielony szczypior przez cały rok? I jak to zrobić? Jakich błędów unikać? To temat dzisiejszego filmu z cyklu „Ogród Warzywny”. Zapraszam!
Cebula to jedno z najstarszych uprawianych warzyw, uprawiano ją już w starożytnym Egipcie. Zna ją każdy i często używamy jej w kuchni. Ale nie każdy wie, że większość gatunków cebuli to rośliny dwuletnie, uprawiane głównie jako jednoroczne. W pierwszym roku tworzą jadalną cebulę, która służy nam właśnie w kuchni i która magazynuje składniki odżywcze po to, by w drugim roku uprawy wytworzyć pęd kwiatowy i nasiona.
I właśnie dlatego, bez problemu możemy ją uprawiać na zielony szczypior, czyli zielone liście cebuli, które też są oczywiście jadalne, smaczne i pełne witamin. Zanim więc przejdziemy do sposobu uprawy, czyli pędzenia cebuli na świeży zielony szczypior, i tego jakich błędów tutaj nie popełniać, kilka słów o tym dlaczego w ogóle warto to robić.
Liście cebuli, czyli szczypior, zawiera wiele witamin, minerałów i związków bioaktywnych, które korzystnie wpływają na nasze zdrowie. Są to między innymi takie witaminy jak:
witamina C, która wspiera odporność i działa antyoksydacyjnie
witamina K, która jest niezbędna dla zdrowych kości i krzepnięcia krwi
witamina A, czyli beta-karoten, która korzystnie wpływa na wzrok i skórę
a także kwas foliowy, ważny dla kobiet w ciąży i układu nerwowego
oraz magnez, wapń czy potas, które wspierają pracę serca, mięśni i kości.
Ponadto szczypior działa przeciwbakteryjnie, pomaga w walce z infekcjami, reguluje poziom cukru we krwi, wspomaga metabolizm glukozy oraz wspiera trawienie, działa lekko żółciopędnie i poprawia apetyt.
No i oczywiście jest wspaniałym dopełnieniem i przyprawą dla różnych potraw, jakie przygotowujemy. Doskonale smakuje z jajkami, można go dodawać do sałatek z jajkami czy past jajecznych. Smak szczypioru wspaniale komponuje się z białym serem i rzodkiewkami czy z pomidorami, w sałatkach i na wesołych, kolorowych kanapkach. Nie potrzeba go wiele. Zazwyczaj wystarczy kilka drobno pokrojonych liści, żeby posypać nimi chleb na śniadanie czy jajecznicę.
Co oznacza, że nie potrzeba wielkiej uprawy, żeby cieszyć się smakiem i prozdrowotnymi walorami świeżego szczypioru. Wystarczy jedna doniczka lub nieco miejsca na okiennym parapecie czy kuchennym blacie. Cebulę na szczypior można pędzić przez cały rok, ale szczególnie popularne jest to pod koniec zimy i wczesną wiosną, ponieważ o tej porze często cebule, nawet takie kupione w sklepie spożywczym, same budzą się do życia i zaczynają kiełkować. To dodatkowa zachęta, żeby im na to pozwolić i jeszcze bardziej im w tym pomóc.
A pędzić cebule na szczypior możemy na dwa sposoby. W ziemi lub w wodzie.
Uprawa w ziemi pozwala na nieco dłuższe i bardziej obfite zbiory. Żeby ją rozpocząć potrzebujemy wybranej doniczki, najlepiej, żeby miała ona otwory drenażowe na dnie, ale w przypadku stosunkowo krótkiego życia szczypiorowej cebuli, nie jest to absolutnie koniecznie. Potrzebujemy też ziemi, im będzie ona żyźniejsza, tym dłużej cebula będzie rodzić świeże liście. Oraz oczywiście potrzebujemy cebuli, jeżeli zaczyna ona już kiełkować będzie idealna. Im mniejsze będą to cebule, tym drobniejsze będą wypuszczać liście.
Najlepiej do pędzenia nadają się cebula z własnej wcześniejszej uprawy w warzywniku lub od znajomego gospodarza czy osoby, która własnoręcznie w poprzednim sezonie zebrała cebulę. W takim wypadku nie będziemy mieli żadnych problemów z tym, żeby warzywa te zaczęły kiełkować.
Z cebulami w sklepie bywa różnie. Czasami kiełkują one bez żadnego problemu, czasami nie kiełkują wcale, czasami trzeba na ich kiełkowanie poczekać dłużej niż ma to miejsce z nazwijmy to wielskimi warzywami. Jeżeli po upływie 2-3 tygodni od posadzenia w ziemi cebula nie wykiełkuje, warto nabyć w sklepie inną odmianę i spróbować jeszcze raz.
A jak sadzić cebulę? Należy tak zagłębić ją w doniczce z ziemią, żeby wierzchołek wystawał nad powierzchnię. To właśnie często popełniany błąd. Nie zagłębiajmy cebuli za bardzo, bo będziemy musieli dłużej czekać na szczypior lub nie doczekamy się go nawet wcale. W jednej większej donicy możemy umieścić nawet kilka cebul, mogą to być cebule różnych odmian, wtedy mamy większą pewność, że któraś z nich na pewno wypuści liście. Po posadzeniu podlewamy całość delikatnie i to podlewanie regularnie podlewamy, gdy tylko ziemia nieco przeschnie, ale pamiętajmy, że podłoże to powinno być wilgotne, a nie zbyt mokre.
Doniczkę z cebulami stawiamy w jasnym miejscu, najlepiej na słonecznym parapecie, i po około tygodniu lub dwóch będziemy już mogli ścinać zielony szczypior. Błędem, jaki zdarza nam się popełniać jest to, że ścinamy potem cały szczypior z cebuli, a tymczasem, jeżeli będziemy obrywać lub przycinać najstarsze liście mniej więcej 2 cm nad miejscem, w którym wyrastają, cebula, która ma dosyć składników odżywczych w ziemi, będzie wypuszczać kolejne liście, co pozwoli nam na znacznie dłuższą uprawę i dłuższy dostęp do świeżego szczypioru.
Drugim sposobem pędzenia cebuli na szczypior w domowych warunkach jest jej umieszczenie w naczyniu z wodą. Ten sposób sprawdza się zwłaszcza w przypadku większych cebul, najczęściej kupionych w sklepie spożywczym. Taką cebulę umieszczamy w pojemniku z wodą, może to być szklanka, słoik lub pojemnik plastikowy, w taki sposób by nie była cała zanurzona. To jest właśnie błąd, którego absolutnie musimy unikać. Za mocno zanurzona cebula może zacząć gnić, zanim wypuści zielony szczypior. Cebula w naczyniu z wodą powinna być umieszczona ta, aby do dotykały jedynie korzenie, a na początku spód cebuli, które te korzenie wypuści. W razie konieczności można użyć wykałaczek, by utrzymać ja powierzchni szklanki lub słoika.
Ponadto, w takiej uprawie należy zmieniać wodę co 2-3 dni, również po to by zapobiegać gniciu cebuli. W takiej uprawie, szczypior powinien pojawić się tak samo szybko, jak w uprawie doniczkowej. Ale z uwagi na mniejszą ilość składników odżywczych w wodzie, w porównaniu z żyznym podłożem, zazwyczaj uprawa w wodzie kończy się szybciej niż uprawa w ziemi.
Wiosną i latem możemy sadzić cebule na zielony szczypior w ogrodzie lub w doniczkach ba balkonie i tarasie, żeby zawsze mieć pod ręką ten smaczny i aromatyczny dodatek do różnych potraw. Warto zaznaczyć, że taki domowy szczypior nie zawiera pestycydów, ani konserwantów, co może mieć miejsce w przypadku szczypioru ciętego, dostępnego w sklepach spożywczych i co czyni go zdrowszym od tego typowego, sklepowego.
Smak zielonego szczypioru często kojarzy nam się z wiosną. Prostym i szybki sposobem, pędząc cebulę na kuchennym parapecie, możemy czuć wiosnę praktycznie przez cały rok.
Życzę przyjemności z uprawy i spożywania świeżego szczypioru. I zapraszam na kolejny film z cyklu „Ogród Warzywny” oraz do oglądania pozostałych filmów na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/