Papryka ostra – sprawdzone metody wysiewu

Papryka ostra – sprawdzone metody wysiewu – Wysiew ostrej papryki. Jak to zrobić krok po kroku i czy w ogóle warto uprawiać to warzywo? O tym już za chwilę. Zapraszam.

Ostre odmiany papryki możemy wysiewać nieco wcześniej niż odmiany o słodkich owocach. Ich uprawa nie jest trudna, a dodatkową zaletą jest to, że krzaczki ostrej papryki możemy sadzić zarówno w gruncie, jak i w donicach. W moim przypadku uprawy doniczkowe tej rośliny udają się nawet bardziej. Jeżeli ktoś lubi ostrą, np. meksykańską kuchnię, może posadzić kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt krzaczków, jeżeli ma ochotę. A jeżeli ktoś preferuje łagodniejszą kuchnię i tylko od czasu do czasu przygotowuje coś na ostro, to wystarczy mu nawet jeden krzaczek tego typu papryki lub kilka, jeżeli przeznaczy część zbiorów do suszenia.

Do wyboru jest coraz więcej odmian nasion ostrej papryki. Nie tylko możemy ich użyć jako przyprawy, ale rośliny te stanowią także prawdziwą ozdobę warzywników, lub balkonów czy też tarasów, jeżeli ktoś zdecyduje się na uprawę pojemnikową. Wybierając odmianę do wysiewu, warto zwrócić uwagę na skalę ostrości. Na niektórych opakowaniach jest pomocna wskazówka, z w opisie z tyłu znajduje się informacja o skali ostrości Scoville’a. Skala ta określa ilość kapsaicyny, substancji powodującej uczucie ostrości.

Podczas gdy najłagodniejszych z moich przygotowanych odmian papryka ‚Anaheim Chili’ ma 2000 w skali ostrości, tak najostrzejsza z moich papryk, papryka Habanero, ma 300 000 w skali ostrości. Są jeszcze ostrzejsze odmiany, ale one raczej rzadko uprawiane są w ogrodach i których spożywanie w mojej opinii byłoby już wątpliwie przyjemne. Warto zwrócić uwagę również na kształt papryczek i oczywiście na kolor. Są odmiany o owocach w kształcie tradycyjnym podłużnym, bardziej zaokrąglonym, zupełnie okrągłym, a nawet w kształcie dzwonków. Charakterystyczny, pomarszczony, czy też pofalowany kształt ma papryka Habanero, ona też może występować w trzech kolorach, czerwonym, pomarańczowym i żółtym.

Ja wysieję jeszcze dodatkowo mini papryczki, których nasiona pobrałam samodzielnie dwa lub trzy lata temu. Już w zeszłym roku uprawiałam je w doniczkach i z upraw tych byłam bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że w tym roku też pięknie wykiełkują.

Paprykę ostrą wysiewamy w pierwszej kolejności na rozsady, które w maju przesadza się na wybrane miejsce stałe. A żeby przygotować te rozsady, jak zwykle potrzebujemy, oprócz nasion także pojemników, podłoża i wody. Kto oglądał już moje odcinki o wysiewie innych warzyw, już prawdopodobnie wszystko wie na ten temat i może przejść do dalszej części filmu. A dla tych, którzy oglądają nasz film o wysiewach po raz pierwszy, krótkie przypomnienie, na co należy zwrócić uwagę przy tych elementach.

Do wysiewu ostrej papryki możemy użyć różnych pojemników. Ja zrobię to w tym roku w takich po produktach spożywczych. Wyszłam z założenia, że skoro już je kupiłam, to mogę dać im drugie życie i wykorzystać, zamiast od razu wyrzucać. Niech się nie marnują. Musimy jednak zawsze pamiętać o tym, aby zrobić otwory drenażowe, przez które będzie mógł wypływać nadmiar wody oraz żeby je dokładnie umyć. Papryka bez problemu wykiełkuje też w specjalnych kuwetach, wielodoniczkach, a nawet niewielkich doniczkach, z których potem rozsadzimy je do większych pojemników. W taki sposób też w ubiegłych latach paprykę wysiewałam. Pamiętajmy o opisie pojemników, jeżeli uprawiamy więcej niż jedną odmianę.

Podłoże do wysiewu nasion musi być lekkie i przepuszczalne. Są dostępne gotowe produkty, ziemie do siewu i pikowania, w których ostra papryka wykiełkuje bez problemu. Moje jest np. z domieszką piasku, co poprawia strukturę potrzebnego nam podłoża. Pamiętajmy, że nie należy używać ziemi z ogrodu, ponieważ mogą się w niej znajdować szkodniki i patogeny chorobotwórcze. Wypełniamy czystym, lekkim podłożem pojemniki w taki sposób, żeby od góry zostało nieco miejsca na podlewanie. Jeżeli pojemnik jest przezroczysty, możemy tego miejsca zostawić więcej.

Ja w każdym z większych pojemników wysieję po 3 odmiany. Nie potrzeba mi krzaczków papryki ostrej aż tak dużo, wystarczy mi kilka z każdej odmiany. Tak naprawdę z czystej ciekawości, jak każda z nich będzie rosła i się prezentowała. Moją mini papryczkę wysieję osobno w pojemniku po surówce. Nasiona papryki są stosunkowo duże, można je z łatwością rozmieścić na podłożu w taki sposób, jak chcemy. Poszczególne odmiany oddzielę jeszcze patyczkiem po szaszłykach, żeby nic mi się nie pomyliło podczas ich rozdzielania, w czasie pikowania, gdy już podrosną. Po czym przysypujemy je ziemią, niewielką warstwą, mniej więcej 2-3 milimetrową.

Całość delikatnie uklepujemy i podlewamy rozproszonym strumieniem wody, który nie wymyje nasion. Najwygodniej jest to zrobić za pomocą opryskiwacza. Żeby wykiełkować papryka potrzebuje ciepła i to dużo ciepła w stosunku do innych roślin warzywnych, które wysiewamy w domach. Znajdźmy więc dla naszych wysiewów jak najcieplejsze miejsce. Ja stawiam je na parapecie okna od strony południowej, bezpośrednio nad grzejnikiem, który grzeje na maksa. Optymalna temperatura kiełkowania dla nasion papryki to 24-26 stopni Celsjusza, czyli nieco wyższa niż mamy zazwyczaj w naszych mieszkaniach. W temperaturze poniżej 16 stopni papryka może nie wykiełkować wcale.

Jeżeli jednak zapewnimy nasionom odpowiednią temperaturą i wysoką wilgotność podłoża, pierwsze wschody powinny pojawić się po okresie 7 do 20 dni, zatem chwilkę trzeba odczekać, zanim zobaczymy pierwsze kiełki. Przy utrzymaniu wysokiej wilgotności pomocne może okazać się przykrycie naszych pojemników kawałkiem folii lub szybą. Ja przykrywam swoje uprawy folią, która przechodzi potem na kolejne wysiewy. Pamiętajmy o wietrzeniu rozsad, codziennie przez kilka lub kilkanaście minut. Nie dopuszczajmy do przesuszenia podłoża, w razie potrzeby należy je delikatnie zwilżyć, tak, żeby pozostawało wilgotne, a nie mokre.

Ostra papryka jest ciepłolubnym warzywem, dlatego na miejsce stałe, na zewnątrz, sadzimy ją dopiero po 15 maja, gdy minie już ryzyko przymrozków. Jak już wspominałam, ja swoje zamierzam, tak jak do tej pory, uprawiać w donicach. Szybciej się w nich nagrzewa podłoże i możemy znacznie wydłużyć czas ich uprawiania, przenosząc w cieplejsze miejsce, gdy zachodzi taka potrzeba, wiosną i potem jesienią.

Papryka wysiana teraz, będzie wymagała późniejszego pikowania, o czym na pewno będę mówić w jednym z kolejnych odcinków, gdy nadejdzie czas wykonania tego zabiegu. A dlaczego w ogóle warto uprawiać ostrą paprykę? Nie tylko można nią przyprawiać wybrane potrawy i urozmaicić przygotowywane przez nas dania. Spożywanie od czasu do czasu papryczki chili lub innym odmian ostrej papryki wpływa też pozytywnie na nasze zdrowie. Kapsaicyna, czyli ostra substancja w niej zawarta nie została jeszcze dokładnie przebadana, ale już teraz uważa się, że sprzyja rozszerzaniu naczyń krwionośnych i zwiększa przepływ krwi, ułatwia  trawienie, zmniejsza poziom cholesterolu we krwi, działa ogólnie rzecz biorąc odkażająco.  Podobno Majowie używali papryczki chili do leczenia chorób układu oddechowego, a Aztekowie jako środka przeciwbólowego. Warto sprawdzić to samemu, tym bardziej że ostra papryka to naprawdę wdzięczna roślina w uprawie. Papryka słodka

Będę więc wracać do jej tematu, w miarę wzrostu wysianych przeze mnie roślinek. Zapraszam więc na kolejne odcinki o papryczkach, a także o innych roślinach na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.

Linki :

Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick

YouTube : www.youtube.com/c/ogródnacodzień

Instagram :  https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/

#paprykaostra #papryka #wysiew #ogród #ogrod_na_co_dzień #zdrowejedzenie #uprawa #warzywniak #ogrodniczka #ogródwarzywny #warzywnik #uprawawarzyw #warzywa #siew #balkonyitarasy #taras #balkon #zdrowie #ogrodnik #ogrod #porady #marzec #poradnik